- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 czerwca 2013, 13:09
Edytowany przez bunio69 24 czerwca 2013, 13:13
24 czerwca 2013, 13:52
Rozmawiałam. Ja płakałam potem nawet on płakał. No nie było fajnie dla nikogo. :/Tez bym sie czuła jak ty, faktycznie mógł sie bardziej postarać, nawet jak sie nie ma kasy to mozna coś fajnego przy nakładzie swojej pracy wykabinowac więc rozumiem cię! Ja z moim chłopakiem romantycznej spędzam normalne dni... Rozmawiałas z nim o tym?
24 czerwca 2013, 13:55
24 czerwca 2013, 13:58
Edytowany przez 9magda6 24 czerwca 2013, 13:58
24 czerwca 2013, 14:03
24 czerwca 2013, 14:03
24 czerwca 2013, 14:05
24 czerwca 2013, 14:06
24 czerwca 2013, 14:09
24 czerwca 2013, 14:12
Jedyną rocznicę (ślubu), na którą "coś" zrobiłem była 10-ta.
Na pozostałe mam powiedzenie, że cały rok pamiętam, więc jak w ten jeden dzień zapomnę to nic się nie stanie przeciez
Żona już się przyzwyczaiła - bo cu tu celebrować (wiem, wiem Wy kobiety macie inaczej - ale my faceci też!). Ale na tą 10-tą tak ją zaskoczyłem, że do dzisiaj wspomina.
Kolejny raz coś zrobię na 20-tą. Nie ma co się rozdrabniąc na jakies podrzędne rocznice między 10 a 20