23 czerwca 2013, 22:29
Cześć Dziewczyny. Jakiś czas temu poznałam faceta przez internet. Jest Niemcem o 14 lat starszym ode mnie. Ja mam 26 lat.Jest bardzo przystojny, poznaliśmy się w marcu, a na majówkę przyjechał do Polski na długi weekend majowy. Spędziliśmy go razem. Rozmawiamy w języku angielskim. On jest kawalerem, ja matką z dzieckiem 6-letnim. Przed wyjazdem codziennie wymienialiśmy się mailami, nadajemy na tych samych falach. Po majówce spędzonej razem On powiedział, że mnie kocha i chce planować ze mną przyszłość. Było kilka rzeczy, do których mogłabym się przyczepić, bo w toalecie przebywał dłużej niż ja, ale mniejsza o to. Potem było kolejne spotkanie znowu trwające pięć dni (majowo - czerwcowy weekend ). On powiedział mi, że już wynajął dla nas mieszkanie w Niemczech, załatwił szkołę dla mojego syna. I powiedział mi coś dziwnego. Żeby być wobec mnie lojalny, zrobił sobie test na hiva, żeby być w 100 % pewny. I niby że to w Niemczech jest popularne. Kurcze co mam myśleć ? I jeszcze jedno. Kiedy się kochaliśmy i udawałam potem, że śpię, słyszałam jak on sobie dobrze robił ręką pod kołdrą. Czy to normalne ? Ogólnie jest bardzo za mną i w ogóle, ale nie wiem czy przeprowadzić się do niego. Jestem już po jednym nieudanym małżeństwie. Nie chciałabym wpaść z deszczu pod rynnę. Nie chcę być jego hausfrau, bo przecież będę siedziała w domu i będę dopiero uczyć się niemieckiego. On strasznie chce mieć dziecko zauważyłam. Ja owszem lubię dzieci, ale muszę to poważnie wszystko przemyśleć. Czuję się teraz zobowiązana bo on wynajął to mieszkanie i czeka na nas. Co robić? Wspomnę, że ja też się zakochałam.
- Dołączył: 2013-06-02
- Miasto: Cobh
- Liczba postów: 179
23 czerwca 2013, 22:50
Piszecie "a jedź, raz się żyje". Jako matka powinna być rozsądna, a nie po 2 spotkaniach wyprowadzać się do Niemiec z dzieckiem (bo przypuszczam, że nie sama?).
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
23 czerwca 2013, 22:50
Z testem to akurat dobrze,ale mial orgazm jak kochal sie z Toba? Kurde moze tak go krecisz,ze mu bylo malo?.... Ale by sie przeprowadzac od razu? To ja bym sie zastanowila,jak to on juz oplacil mieszkanienie pytajac Cie wczesniej?..... Ja bym go jeszcze obserwowala,moze wybierz sie do Niemiec na kilka dni,zobacz jak zyje,czy poznasz kogos kto go zna,bo tak chop siup....to rzeczywiscie mozna pod rynne wpasc.
23 czerwca 2013, 22:55
Na wakacje jadę do niego nie długo , zobaczymy... Wynajął mieszkanie, bo twierdzi, że odległość jest za daleka i on jest pewien, że chce ze mną stworzyć rodzinę. Ja do końca nie jestem pewna, czy spodoba mi się życie tam, skoro nie będę miała znajomych, będę zależna od niego, a z tego co zauważyłam to trochę jakby skąpił...
23 czerwca 2013, 22:55
lamore napisał(a):
A jedź, raz się żyje. Zawsze możesz wrócić.
Yyyy "raz się żyje" to może powiedzieć nastolatka ,która nie wie ,którego chłopaka wybrać, a nie kobieta z 6-letnim dzieckiem...
Moim zdaniem to za wcześnie. Z Twojej wypowiedzi można wywnioskować , że jeszcze go dobrze nie znasz. Ta sprawa z masturbacją... w normalnym związku opartym na zaufaniu doszło by do rozmowy na ten temat , a Ty przemilczałaś sprawę.
Może i facet jest w porządku i życzę Ci tego, ale tutaj w grę wchodzi też Twój syn, dla którego taka przeprowadzka to też spora rewolucja w życiu.
Poznaj go lepiej, jak nie będzie chciał czekać to znaczy , że nie warto zmieniać dla niego całego swojego życia już teraz, bo on wymyślił sobie , że chce się ustatkować.
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
23 czerwca 2013, 23:00
On ma 40 lat i co jest kawalerem? Mial zone!?
23 czerwca 2013, 23:00
.
Edytowany przez voluntatis 3 stycznia 2014, 20:23
23 czerwca 2013, 23:01
Też tak sobie pomyślałam, że poczekam, wezmę go na "przetrzymanie". Zauważyłam też, że jakby chciał rządzić...a ponadto zastanawiam się nad tą różnicą wieku, czy aby nie za dużo, bo mu zegar tyka, a ja nie wiem czy już chcę drugie dziecko :(( wiem, że w Niemczech łatwiej się żyje i myślę, że może bym tam miała lepiej...
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88301
23 czerwca 2013, 23:02
Dajcie spokoj, dziewczyna ma 26 lat, co ma go zwodzic przez rok czy co?
Nie slyszalam zeby test na HIV byl jakos bardzo popularny w Niemczech, w sumie to po prostu zalezy. Ale nie powiem, ze dosc szybko to idzie- zwlaszcza z jego planowaniem Waszego zycia, on wybiera szkole dla Twojego syna, no hellou... rozumiem chec posiadania dzieci, ale bez przesady, to troche tak jakby on sobie zaadoptowal rodzine.
Co do kawalerow w tym wieku, dajcie spokoj :-) W De ich jest na peczki, i czesto sa to faceci na wysokich stanowiskach, po nieudanych zwiazkach czy tam malzenstwach.No nie wiem, jak tu mieszkam tyle lat mnie taki stan rzeczy w ogole nie dziwi.
Edytowany przez cancri 23 czerwca 2013, 23:03
23 czerwca 2013, 23:02
Moim zdaniem powinnaś zacząć go odwiedzać w tym mieszkaniu. Czasem z synkiem czasem bez. Zobaczysz okolicę, poznasz ludzi, którzy tam mieszkają i dopiero potem zadecydujesz. Nawet gdybyś była bez dziecka nie doradzałabym Ci rzucania się na głęboką wodę i przeprowadzki.
23 czerwca 2013, 23:03
Tak jest kawalerem, pytałam się jego kilka razy o to. Miał dziewczynę kiedyś polkę, z którą próbował kilka razy być. Ogólnie on lubi polki i blondynki takie jak ja. W Niemczech to niby popularne, że faceci późno się żenią