- Dołączył: 2012-12-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 106
20 czerwca 2013, 12:28
mam problem z mezem , jestesmy po slubie nie cały rok. on od tego czasu osiadł na laurach i nic nie robi zeby mi zainmponowac ,nic nie zaplanyuje, o niczym nie pomysli(podobno to norrmalne po slubie ) ale bez przesady...
a na dodatek ma taka pracy w której nie obejdzie sie od kobiet, ostatnio powiedział bratu ze pracowac na rynku jak sie jest zonatym to zło, bo tyle lasek i pozadania, ze nie wie co zrobic i na nie ktore kobiety jeszcze bardziej działa obraczka na jego palcu i nie wie co ma zrobic, doradzcie mi cos bo zwariuje w takim zwiazku...
- Dołączył: 2013-05-30
- Miasto: Otwock
- Liczba postów: 4463
20 czerwca 2013, 22:09
mamuska16072008 napisał(a):
na PORTFEL faceta, można i lecieć bez dziecka. (Ty już to robisz), ludzie biora śluby i po kilka lat dzieci nie mają.albo żyją razem, bez papierka i też facet utrzymuje ( co Ty właśnie potwioerdzasz)haha a śmieszne jest to co Ty myslisz:DMatki leca na kase od państwa i siedzą w domu,zeby 69 zł miesiecznie dostać :DKazda ma tyle ile sobie wypracuje.po to się płaci składki na chorobowe,zeby pozniej moc z tego korzystac. nie rozumiem Twojej logiki. bede miec na macierzyńskim to, co sobie SAMA wypracowałam/a Ty na dupsku siedzisz za Nasze pieniadze.a Ty jakie masz ambicje? bycie utrzymanką?facet Cie zostawi to po jakims czasie, Ty sobie bedziesz lajtowo żhyła i gzuik bedzies zpozniej miała.Nie sadze,aby utrzymała sie z 500-600 zł renty:)a pracy bez Stażu też łatwo nie dostaniesz.No ale zyj sobie jak chcesz. ale nie mowi innym jak mają życ.Bo w porownaniu do Wszystkich mam, to jesteś.... 0
Znam żonki co opłacają dobrze sobie składki bo ich mężusiów stać i ich żoneczki będą miały wysoką emeryture :)
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
20 czerwca 2013, 22:10
gorsza nie jestem, bo dziecka sobie z byle kim nie robie zeby go usidlic na welon.
mysle glowa i tym co moge dziecku dac/nie dac a nie zeby skrobac tynk z alimentow.
i zastanow sie kogo szanuje. szanuje matke ktora zrobila sobie dziecko zarabiajac na siebie a nie taka ktora pigulki nie potrafila wziac i wrobila faceta "bo jej sie dni plodne pomylily"
Edytowany przez wrednababa56 20 czerwca 2013, 22:13
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
20 czerwca 2013, 22:11
Logic07 napisał(a):
mamuska16072008 napisał(a):
na PORTFEL faceta, można i lecieć bez dziecka. (Ty już to robisz), ludzie biora śluby i po kilka lat dzieci nie mają.albo żyją razem, bez papierka i też facet utrzymuje ( co Ty właśnie potwioerdzasz)haha a śmieszne jest to co Ty myslisz:DMatki leca na kase od państwa i siedzą w domu,zeby 69 zł miesiecznie dostać :DKazda ma tyle ile sobie wypracuje.po to się płaci składki na chorobowe,zeby pozniej moc z tego korzystac. nie rozumiem Twojej logiki. bede miec na macierzyńskim to, co sobie SAMA wypracowałam/a Ty na dupsku siedzisz za Nasze pieniadze.a Ty jakie masz ambicje? bycie utrzymanką?facet Cie zostawi to po jakims czasie, Ty sobie bedziesz lajtowo żhyła i gzuik bedzies zpozniej miała.Nie sadze,aby utrzymała sie z 500-600 zł renty:)a pracy bez Stażu też łatwo nie dostaniesz.No ale zyj sobie jak chcesz. ale nie mowi innym jak mają życ.Bo w porownaniu do Wszystkich mam, to jesteś.... 0
Znam żonki co opłacają dobrze sobie składki bo ich mężusiów stać i ich żoneczki będą miały wysoką emeryture :)
a na pewno jest wiele takich osób. są różni ludzie.
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
20 czerwca 2013, 22:12
to nie wmawiaj nam,ze My mamy dzieci z byle kim!
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
20 czerwca 2013, 22:13
czy ty masz dziecko z byle kim?
Edytowany przez wrednababa56 20 czerwca 2013, 22:15
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
20 czerwca 2013, 22:13
ale teraz dożyć emerytury to jest sztuka!
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
20 czerwca 2013, 22:14
i widzisz, co mi po skladkach i pracy na umowie. mowimy o sytuacji ktora mnie czeka za 42 lata. jezu, ja nawet nie wiem czy za rok bede zyc.
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
20 czerwca 2013, 22:16
jakbym nie czuła się dotknięta Twoimi słowamil, tak jak inne dziewczyny, to Bym się nawet nie udzieliła i nie dyskutowała z Tobą.
nie piszesz "niektore" piszesz o wszystkich kobietach...
a takich kobiet jest GARSTKA.
napewno o wiele mniej, niż normalnych, zdrowych małżenstw. czy nawet związkow, bo ślub teraz to wiadomo..
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
20 czerwca 2013, 22:18
No tak, to prawda. ale tu nie chodzi o te skladki, bo możesz i na czarno robić.
Nikt by się Ciebie nie czepiał, jakbys 1 nie zaczeła.
Jeszcze wypominasz komuś,ze nie pracuje,bo siedzi w domu a Ty sama to robisz!
Ty może szybciej piszesz niż myslisz, radzę c zasem poczytać swoj wpis, nim naciśniesz "ZAPISZ"
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
20 czerwca 2013, 22:19
skoro moje slowa cie dotknely to cos musi byc na rzeczy ze twoje dziecko sie w zdrowym zwiazku nie stworzy/lo
siedze w domu bo jestem chora osoba i nie oplaca mi sie inwestowac w prace na pol miesiaca i sie uzerac potem aby wyplacili pensje. poza tym nie siedze w domu bo jestem lepszym rodzicem niz facet albo ze facet wiecej zaskorniakow przyniesie. widzialas kiedys kobiete ktora pracowala a niemowlakiem sie opiekowal facet?
Edytowany przez wrednababa56 20 czerwca 2013, 22:22