Temat: Chopak i nastawienie rodzicow

Ostatnio bardzo zaczely mnie denerwowac docinki ze strony rodzicow. Spotykam sie z M od roku i od roku caly czas slysze - tylko nie wykabinujcie tam czegos - My nie chcemy zostac dziadkami - Uważajcie - My wam nie pomozemy jak wpadniecie -Jak wpadniecie to masz sie wyprowadzic .Jest mi zawsze strasznie glupio i wstyd jak to slysze  ;\ a slysze to przy prawie kazdej rozmowie .Boje sie czasami wejsc do kuchni gdy tam sa razem bo zaraz dostane mila uwage typu - ja Ci pilnowala dziecka nie bede .Nie jestesmy dzieci  ( 19 i 21 lat) Dzisiaj nie wytrzymalam i poplakalam sie . Chcialam odwiedzic chlopaka w akademiku zapytalam mame czy bedzie miala czas ( pracuje a ja zajmuje sie rocznym bratem ) Oczywiscie ta sam gadka tato wieczorem dolozyl swoje 5 groszy i nie wytrzymalam .Rozumiem ze sie martwia ale uwazam ze to juz przesada . Zabezpieczam sie nie jestem mala dziewczynka znam swoje cialo  ale przez ich docinki poadam w jakas paranoje .Uwazam ze seks jest wazna sprawa w zwiazku a przez ich uwagi zamias sie nim cieszyc mam w glowie tylko jedno TYLKO NIE WPADNIJ .Czy wasze mamy tez was tak gnebily czy to jest normalne ? Bo ja juz sama nie wiem .Moze przesadzam ale to strasznie mnie denerwuje jest mi zarazm wstyd .Slysze to caly czas boje sie co to bedzie jak zamieszkamy razem ;(
Hmmm, mam 17 lat i chłopaka od prawie 2 lat- moja mama nigdy mi w ten sposób nie docinała, podobnie jak Ty też bym wybuchła i nie wytrzymała, mam taki charakter. 
Dziwię się, że traktuje Cię jak małą dziewczynkę- rozumiem w mojej sytuacji, kiedy nie jestem pełnoletnia-ale Ty? jesteś dorosła...
tak mi też tak gadali ale jak im powiedziałam ze wiem co to znaczy antykoncepcja i zabezpieczam sie tabletkami anty to przestali sie mnie czepiać
Powiedz im, ze dziekujesz za rady i ze mogli sami sie zabezbieczac, skoro w tym wieku sobie dziecko zrobili... to brzmi to co najmniej smiesznie co oni do Ciebie mowia. Oni chcieli miec Twojego brata, czy byl on wpadka? Bo bardzo przykro to brzmi od ludzi, ktorzy sami maja roczne dziecko. A poki co to Ty siedzisz z ich dzieckiem.
Dobre " My Ci dziecka pilnować nie będziemy " a Ty im pilnujesz powinnaś powiedzieć "Chciałaś to masz Ja Ci dziecka pilnowała nie będę" ciekawe jak by zareagowała.

cancri napisał(a):

Powiedz im, ze dziekujesz za rady i ze mogli sami sie zabezbieczac, skoro w tym wieku sobie dziecko zrobili... to brzmi to co najmniej smiesznie co oni do Ciebie mowia. Oni chcieli miec Twojego brata, czy byl on wpadka? Bo bardzo przykro to brzmi od ludzi, ktorzy sami maja roczne dziecko. A poki co to Ty siedzisz z ich dzieckiem.


Oczywiscie ze nie byl planowany... :)
Powiedz mamie,ze zrobili dziecko to Ty im pilnowac nie bedziesz ....Mnie tez tak mowili

NiktNasNieKochal napisał(a):

cancri napisał(a):

Powiedz im, ze dziekujesz za rady i ze mogli sami sie zabezbieczac, skoro w tym wieku sobie dziecko zrobili... to brzmi to co najmniej smiesznie co oni do Ciebie mowia. Oni chcieli miec Twojego brata, czy byl on wpadka? Bo bardzo przykro to brzmi od ludzi, ktorzy sami maja roczne dziecko. A poki co to Ty siedzisz z ich dzieckiem.
Oczywiscie ze nie byl planowany... :)
To możesz im powiedzieć że jesteś bardziej odpowiedzialna niż oni.
przecież to normalne xD która z nas tego nie słyszała

Asiadm napisał(a):

Dobre " My Ci dziecka pilnować nie będziemy " a Ty im pilnujesz powinnaś powiedzieć "Chciałaś to masz Ja Ci dziecka pilnowała nie będę" ciekawe jak by zareagowała.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.