Temat: Zetknięcie z byłym

Umówiłam sie wczoraj z nowo poznanym chłopakiem, wydawał się sympatyczny więc zgodziłam się na spotkanie. Spacerując po mieście zetknęliśmy się na mojego byłego, jechał samochodem(wcześniej też go spotkałam, ale byłam sama - nie spojrzał na mnie, olał mnie) wczoraj przejeżdżając obok nas spojrzał na mnie z wyrzutem, nie wiem czy w jego oczach była złość, czy żal. Rozstaliśmy się niecałe 2 miesiące temu, źle się z tym czuję.. wiem, że nie powinnam się przejmować tym co on o mnie myśli, ale jednak gryzie mnie to.
myślę że gdybys Ty go zobaczyła z jakąś panną to on miałby to głęboko w poważaniu, no chyba że macie jakieś nie powyjaśniane sprawy
Pasek wagi
Droga autorko, a czym Ty się przejmujesz??? 
Na moje ten Twój były chłopak to całkiem niezły as. Jak było ryzyko, że może pojawić się nieplanowana dzidzia to miał jakieś problemy i  się nie dogadywaliście, a teraz ma mieć niby żal, że go zostawiłaś??? Jak byś była w ciąży to jesteś be, a jak nie jesteś zbrzuchacona i nie ma problemu to może i by chciał próbować jeszcze raz? Dla mnie tak to wygląda (ale mogę się mylić).

Moim zdaniem nie powinnaś o nim w ogóle mysleć i się nim przejmować. Może z tym nowopoznanym chłopakiem Ci się ułóży :)
Podobno istnieje coś takiego "kto pierwszy kogoś pozna". Bezsensowna rywalizacja która mimo wszystko boli i daje satysfakcję.
Pasek wagi
no to co ?:P do zakonu chyba nie wstąpisz wiadomo było że znajdziesz kogoś nowego
Dodam jeszcze, że na początku związku ostrzegał mnie, że nie bawi się w żadne powroty oraz czasami zachowywał się jakby mu kompletnie nie zależało. Owszem obdarowywał mnie prezentami, ale wydaje mi się, że to była przykrywka.
a ja mam wrażenie że czekasz na komentarze w stylu " on cię kocha, i cierpi, daj mu szansę itp" Gdyby Ci na nim nie zależalo nawet byś się nad tym nie zastanawiala

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.