Temat: małe smutki

Witam , pisze ten post chyba tylko po to by sie wyzalic, ale sama nie wiem , czy ja przesadzam i jestem przewrazliwona , w tym roku wypadały w rodzinie urodziny okrągle np 20 czy 60 , i w tym moje 30 , akurat tamte były przed moimi i wgl w rodzinie o to takie okragłe urodziny to tym osobom niespodzianki szykowane torty , prezenty , a jak były moje to d... , przykro mi sie zrobiło , kurna a tam w du... mam taka familie

przynajmniej sie moge wyzalic a jak przesadzam to mi to powiedzcie
mi też by się smutno zrobiło gdyby zawsze tak było a moje urodziny stały się takim przykrym wyjątkiem..... :(
Pasek wagi
Nie przesadzasz moim zdaniem. Masz prawo czuć się źle. Nie możesz im tego uświadomić?
U mnie jest tak, że nie ważne czy mam te 20 czy ile, rodzina wielka a nikt nawet nie zadzwoni żeby złożyc mi życzenia bo chyba nawet nie wiedzą kiedy je mam, tylko wujek dzwoni bo jako chrzestnemu wypada. No i nawet nie ma u mnie torta tylko idę z mamą na pizzę, nie ma imprezy, nie ma znajomych i nie przeżywam  Głowa do góry, chyba faktycznie trochę przesadzasz :)
Ja uważam, że nie przesadzasz. O innych pamiętali, a o Tobie nie.. 

wongruberamiona napisał(a):

U mnie jest tak, że nie ważne czy mam te 20 czy ile, rodzina wielka a nikt nawet nie zadzwoni żeby złożyc mi życzenia bo chyba nawet nie wiedzą kiedy je mam, tylko wujek dzwoni bo jako chrzestnemu wypada. No i nawet nie ma u mnie torta tylko idę z mamą na pizzę, nie ma imprezy, nie ma znajomych i nie przeżywam  Głowa do góry, chyba faktycznie trochę przesadzasz :)
ja też nie obchodzę, ale jednak jeżeli w rodzinie wszyscy mają, wszyscy dostają niespodzianki to jak autorka nie miała nic od innych...to jednak przykro ! nie przesadza.
Pasek wagi
o moich urodzinach obojętnie których nie pamięta nikt oprócz mamy i małżona:) mama zazwyczaj dzwoni z zyczeniami, małżon kupuje mi odświętne monte od dwóch lat na każdą okazję :)
dzień kobiet - monte
urodziny: monte
imieniny: monte
walentynki: monte i róża
rocznica: monte i szampan
he he he drobnostki, a cieszą!!!
a Ty powinnaś kiedyś zrobić tak: na swoje urodzinki kupić sobie albo upiec torcik i kiedy w domu zapytają z jakiej okazji pałaszujesz to cudo SAMA przed tv - odpowiedz: a... urodziny mam, Sama sobie zrobiłam prezent, bo nikt o tym nie pamiętał... i niech się gryzą... a Ty ciesz się torrrtem... i satysfakcją!

Pasek wagi
jak ja mam urodziny to zamawiam badz robie tort, szykuje jedzenie i zapraszam bliskich wczesniej mowiac ze sa moje urodziny i robie impreze. Zjawiają sie wszyscy ktorych zaprosilam. Sa prezenty, moj narzeczony czesto robi niespodzianki. Zeby COŚ było, trzeba tez cos od siebie dac, zrobic:) Moja babcia tez mysli ze kazdy bedzie pamietal itp ale nigdy przenigdy nie zaprosila bliskich mowiac ze zrobila placek i zaprasza bo swietuje urodziny/imieniny itp i ma wieczne pretensje.
Pasek wagi

placekczekoladowy napisał(a):

jak ja mam urodziny to zamawiam badz robie tort, szykuje jedzenie i zapraszam bliskich wczesniej mowiac ze sa moje urodziny i robie impreze. Zjawiają sie wszyscy ktorych zaprosilam. Sa prezenty, moj narzeczony czesto robi niespodzianki. Zeby COŚ było, trzeba tez cos od siebie dac, zrobic:) Moja babcia tez mysli ze kazdy bedzie pamietal itp ale nigdy przenigdy nie zaprosila bliskich mowiac ze zrobila placek i zaprasza bo swietuje urodziny/imieniny itp i ma wieczne pretensje.
rozchodziło mi sie tylko o to że tamte osoby nic nie robiły i nie zaprasząły nikogo , a tak przyjezdzalismy  bo maja urodziny
zgadzam się - trzeba widac samemu zadbać i zaprosić bo po co mieć takie smutki - ciasto upiec albo torcik jakiś szampana kupić i niech przyjdą na kawę chociaż :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.