14 czerwca 2013, 12:38
Truuudne spraaawy! Dziewczyno szanuj się! najpierw czytajac to mysle Boze koleś zjeb ,ale Ty sama sobie też jestes winna, to nie jest facet dla Ciebie..Nie widzisz ze on zyje swoim życiem a Ty go na siłe ciągniesz do siebie,dzieci..?Po co? Chcesz stworzyc pełna szczesliwą rodzinę,ale sie nie da..z tym człowiekiem to Ci sie nie uda.
14 czerwca 2013, 12:39
on wraca do domu - mowisz pa i idziesz na rower . ja bym sie nawet nie wdawala w dyskusje.
Na poczatku chcialam Ci powiedziec "kopnij go w dupe" ale nie wiem jak to wyglaglada w sensie kogo mieszkanie, czy jak go zostawisz to bedziesz miala za co zyc itp
14 czerwca 2013, 12:40
dlaczego kobiety niszczą sobie zycie na własnę życzenie.przeciez widziłas jaki to typ,zdradzał Cie-a Ty jeszcze 2 dziecko robisz
14 czerwca 2013, 12:43
monka1986 napisał(a):
dlaczego kobiety niszczą sobie zycie na własnę życzenie.przeciez widziłas jaki to typ,zdradzał Cie-a Ty jeszcze 2 dziecko robisz
nie wiem czy zauwazylas o co prosi autorka ... poradzie cos a nie ocencie ;/
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 586
14 czerwca 2013, 12:46
I ty siedzisz z takim zerem?!! Zdradza na prawo i lewo, w doopie ma Ciebie i dzieci?Wypomina ,że siedział w szpitalu przy dziecku? Czy prawnie uznał dzieci? Jesteście małżeństwem?
- Dołączył: 2013-05-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1050
14 czerwca 2013, 12:47
Kopnij w du... ! Nie jest wart niczego, do jasnej cholery, że tacy faceci(a raczej CI*ASY) istnieją !!!!! :O On się już nie zmieni, tak mi się wydaje. I będzie robił każdą w bambuko... Na pewno znajdzie się taki, który Was pokocha, a nie jakaś wstrętna istota do ,,zaliczania''... aż mi się ciśnienie podniosło, że tacy ludzie chodzą jak gdyby nigdy nic ;/
- Dołączył: 2012-12-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 632
14 czerwca 2013, 12:49
Przykro mi bo masz bardzo ciężką sytuację:( Postaw na siebie i dzieci. A ludzie są ze sobą z miłości a nie z przyzwyczajenia. Pozwalasz mu się tak traktować i przez to cierpisz. Nie jesteście partnerami w życiu i wychowywaniu synów i moim zdaniem nic dobrego u jego boku Was nie spotka.