12 czerwca 2013, 13:47
Rano dziś wychodziłam od mojego chłopaka on pytał czy idę z nim do koolegów mówię że nie mam sił, teraz piszę do niego a on od rana się nie odzywa, nie dzwoni ;/ wypisuję do niego a on nic. Nie wiem gdzie jest i co robi. Źle się z tym czuję. Powinien się odzywać. Teraz siedzę i nawet nie wiem czy dzisiaj sie odezwie bo pewnie piwkują już.
12 czerwca 2013, 17:03
mój facet nie wychodzi, nie dlatego, że ja nie pozwalam, ale dlatego że pracuje a w wolnej chwili odpoczywa. Ja wyjdzie gdzieś, albo razem pojedziemy na impreze to mamy układ że on nie robi tego, czego nie chciałby zebym ja robiła:) a do tego napisze mi ze jest ok albo o której wróci, a ja nie główkuje i się nie martwię:)
12 czerwca 2013, 17:04
aaaa ! i pamiętaj że jak popiwkuje to jego będzie głowa boleć a nie Ciebie:) pozdrawiam
12 czerwca 2013, 17:08
Lidia1993 napisał(a):
Czy tylko mi się zaczyna wydawać że to troll?
takie samo wrażenie odnoszę. Nie sądziłam, że ten temat może być jeszcze zabawniejszy, a tu proszę.
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
12 czerwca 2013, 17:12
znowu Ty? ludzie.. nie chciałaś iśc to poiszedł sam. wiesz co robi to nie wiem w czym problem?
- Dołączył: 2010-03-27
- Miasto:
- Liczba postów: 609
12 czerwca 2013, 17:13
problem bo nie siedzi z nią tylko z kumplami i się cały dzień nie odzywa, a autorka lubi mieć nad nim "nadzór"
Edytowany przez Jiselle 12 czerwca 2013, 17:14
- Dołączył: 2013-03-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1884
12 czerwca 2013, 17:25
zrozum moze ze ma Ciebie dosyc i woli sobie popijac piwko z kolegami.... w sumie to mu sie nie dziwie
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto: Kyiv
- Liczba postów: 1086
12 czerwca 2013, 17:27
to straszne co piszesz, przykro mi czytać że ktoś jest tak uzależniony od drugiej osoby że całe życie mu zatruwa. Dziewczyno, daj mu troche swobody bo Cię kopnie w dupe przy najbliższej okazji.
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
12 czerwca 2013, 17:28
ja tez jak siedzę z koleżankami to nie zerkam co 2 minuty na telefon i nie czekam aż mąż sie odezwie i czy napisze..
lezy gdzies w torebce,bo mam inne zajecie. nie po to wychodze do znajomych,zeby czekac na sms'a!
a Ty kolezanki sobie znajdz.
- Dołączył: 2011-06-10
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3557
12 czerwca 2013, 17:29
Przecież to będzie płacz i lament jeśli on z nia zerwie,a koniec jest bliski...
12 czerwca 2013, 17:39
Aspenn napisał(a):
Przecież to będzie płacz i lament jeśli on z nia zerwie,a koniec jest bliski...
dziewucho nie żyć drugiemu co Tobie nie miłe, jaka by ta druga osoba nie była.