- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
7 czerwca 2013, 14:47
Jestem w 26 tc.Z mężem widziałam się ostatnio w Wielkanoc, brzuszek miałam mały, ledwo widoczny w obcisłym ubraniu.
Teraz niestety wyglądam okropnie, jak wieloryb i jeszcze cały układ krwionośny na wierzchu.Z mężem będę się jutro widzieć i się najzwyczajniej wstydzę mu pokazać w takim stanie...Nie wiem jak sie przełamać, jak sobie poradzić, nie mogę sie przecież schować tym bardziej, że już do porodu będziemy razem
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
7 czerwca 2013, 21:30
Nie wstydz sie ciazy bo w brzuchu rosnie Wasz skarb chyba ze sie wstydzisz ze Twoje dziecko tak Cie zmienilo :/
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
7 czerwca 2013, 21:37
a mojemu chlopu sie podoba brzuchol, mowi ze jest najcudowniejszy bo jest w nim nasze bobo
- Dołączył: 2012-12-12
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 451
7 czerwca 2013, 21:47
Dziwne trochę... ja się cieszyłam brzuszkiem i z dumą ubierałam go w obcisłe bluzeczki, żeby jeszcze bardziej było go widać ;)
7 czerwca 2013, 21:48
No weź przestań! Jesteś w ciąży. Mój mąż cieszył się jak rósł mi brzuszek i nigdy nie powiedział że jestem gruba czy coś. Cieszył się naszym skarbem:) Twój pewnie też nie zauważy tego co Ty:)
7 czerwca 2013, 22:26
Oj tam, moim zdaniem przesadzasz. Kobiety w ciąży są pięknem, w końcu macierzuństwo to cudowny stan.
- Dołączył: 2010-05-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 711
7 czerwca 2013, 22:27
To twój mąż, przecież on nie kocha cię za super ciało i płaski brzuch, a kocha cię za to że jesteś. Jeszcze nosisz jego potomka, zobaczysz jak dotknie twojego brzucha i jeszcze poczuje ruch dziecka to oszaleje z miłości do ciebie i nawet nie zauważy że się zmieniłaś. Zresztą faceci naprawdę nie widzą tych wszystkich wad, które my wymyślamy stojąc przed lustrem, widzą tylko seksowne kobiety potrafiące dać im rozkosz. Gdyby mężczyźni tylko kochali piękne ciała niestety 90% kobiet na świecie byłoby samotnych.
Edytowany przez natiania 7 czerwca 2013, 22:28
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Nowy Targ
- Liczba postów: 1302
7 czerwca 2013, 22:29
przecież nosisz jego dziecko!!! nie kumam... niebawem będziesz mamą i brzuch i twoje ciało na bank się jeszcze zmienią... zaakceptuj to.. i ciesz się swoim stanem
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto:
- Liczba postów: 1050
7 czerwca 2013, 23:11
KOCHANA
nawet nie wiesz ile ja bym dala za to zeby byc teraz w 26tc!
a moj maz to by mi brzuszek codzien calowal i piescil i wieksze piersi i wszystko wieksze! bo czego sie nie robi dla maluszka!!!
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
8 czerwca 2013, 11:31
i jak tam po spotkaniu z mężem?