- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
7 czerwca 2013, 14:47
Jestem w 26 tc.Z mężem widziałam się ostatnio w Wielkanoc, brzuszek miałam mały, ledwo widoczny w obcisłym ubraniu.
Teraz niestety wyglądam okropnie, jak wieloryb i jeszcze cały układ krwionośny na wierzchu.Z mężem będę się jutro widzieć i się najzwyczajniej wstydzę mu pokazać w takim stanie...Nie wiem jak sie przełamać, jak sobie poradzić, nie mogę sie przecież schować tym bardziej, że już do porodu będziemy razem
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
7 czerwca 2013, 17:35
Tez nie musiscie straszyc, ze bedzie tylko gorzej. Ja jestem juz na finiszu, a nie przytylam wiecej jak jakies 9 kg jedzac normalnie i nie za wiele sie ruszajac. Nic mi nie spuchlo, normalnie wchodze w stare spodnie z niskim stanem a urosl mi jedynie brzuch, wiec nie ma reguly jak kto sie czuje a wyglad nie jest najwazniejsze tylko wlasnie nastawienie. Ciaza nie trwa wiecznie .
- Dołączył: 2009-01-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2145
7 czerwca 2013, 18:06
Po pierwsze to Twoj maz a po drugie Ty jestes w ciazy !!!! Wiec jak masz nie miec brzucha? ;/ masakra.
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
7 czerwca 2013, 18:15
ja bym nawet w życiu nie pomyślałą o wyglądzie w ciąży.. a wygladała jak prawdziwy wieloryb... cala napuchnieta, bez sil..
nie pomyślałabym,ze mąż może sie na moj widok przestraszyc, w szoku jestem,ze masz takie mysli. przeciez rozmiawialiscie chy7ba przez telefon?
nie mowilas mu jak sie czujesz? nie opowiadałaś jak sie zmieniasz? dziwne
7 czerwca 2013, 18:41
sorry ale aż mi się 'ciśnie ' coś na ustach .... większych problemów nie masz? Ciąża to nie tylko noszenie dziecka w brzuchu. Różne rzeczy się dzieją z ciałem podczas ciąży ...
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
7 czerwca 2013, 18:46
Wiktoriaxxx napisał(a):
ann2007 napisał(a):
Pewnie Ci się biust powiększył..., mój tylko na to zwracał uwagę
No właśnie nie .Zrobił się pełniejszy i ciut podrósł już w pierwszym trymestrze i to wszystko.
bo piersi przez okres ciąży rosna głóznie na przełomie 3 i 4 miesiąca a potem jest "stop" aż do porodu
- Dołączył: 2012-05-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4772
7 czerwca 2013, 18:51
nie wierzeeee.... Ty tak na poważnie ?? to ja się nie dziwie, że potem znajdują się matki, które ne nawidza swoje dzieci i zabijają po porodzie :/ :/
- Dołączył: 2010-03-20
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 711
7 czerwca 2013, 18:52
Nie wiem czego się obawiać. Sa dwa wyjścia - albo zareaguje NORMALNIE, czyli z miłością :) albo zachowa się jak buc i będzie zdegustowany Twoim wyglądem. W pierwszym wypadku - nie ma co się bać. W drugim - nie ma co sie przejmować takim idiotą = nie ma co się bać.
Nie wiem, co się ostatnio dzieje :/ Dziewczyny boją się ciąży, bo to 'deformacja', faceci znają tylko wyfotoszopowane i sztuczne cycki... co sie dzieje z tym światem :/
7 czerwca 2013, 18:53
wstydzisz się teraz a chcesz rodzić razem ?
Jak już coś to raczej porodu wspólnego bym się wstydziła ;)
- Dołączył: 2012-05-04
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4772
7 czerwca 2013, 18:54
mamuska16072008 napisał(a):
ja bym nawet w życiu nie pomyślałą o wyglądzie w ciąży.. a wygladała jak prawdziwy wieloryb... cala napuchnieta, bez sil..nie pomyślałabym,ze mąż może sie na moj widok przestraszyc, w szoku jestem,ze masz takie mysli. przeciez rozmiawialiscie chy7ba przez telefon?nie mowilas mu jak sie czujesz? nie opowiadałaś jak sie zmieniasz? dziwne
nooooooooo ! poza tym Twój mąż nie jestem chyba jakimś obcym i wie, jak wygląda kobieta w ciąży. Bożeeeee no nie mogęee...
Pomyśl lepiej o imieniu dla dziecka i ciuszkasz, zabawkach :p ogarnij się Laska !!! :)
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
7 czerwca 2013, 19:19
MonikaBk napisał(a):
wstydzisz się teraz a chcesz rodzić razem ?Jak już coś to raczej porodu wspólnego bym się wstydziła ;)
Nigdzie nie pisałam o rodzeniu razem.