Temat: Chłopak uzależniony od ALKOHOLU i MARIHUANY

Cześć! Dziewczyny pomóżcie, bo kompletnie nie wiem co robić. Kilka miesięcy temu poznałam pewnego chłopaka, świetnie się z nim dogaduję, podoba mi się z wyglądu i charakteru, bo jest uroczy i zabawny. Wszystko jest niby ok, tylko, że on podchodzi do życia na kompletnym chill'u. Bardzo często imprezuje, pije dużo (do tego stopnia, że nie wie jak wrócił do domu), nałogowo pali papierosy i marihuanne. Nie kryję się z tym i mówi mi o tym otwarcie. Mówi też, że chciałby rzucić, ale wiem, że to jest raczej niemożliwe, bo jest duszą towarzystwa i na pewno nie zrezygnuję z imprezowego trybu życia. 
Pokazuję mi, że zalezy mu na mnie, ja sama do tej pory byłam nim tak oczarowana, że nie zauważałam żadnych jego wad. Chciałabym z nim być, ale z drugiej strony czy jest sens pakować się w związek z kimś takim? Wiem, że ja nie jestem na tyle silna, aby go zmienić, on pali i piję od kilku dobrych lat i nie widzi w tym nic złego.
Dziewczyny.. co robić? Cholernie mi na nim zależy, ale przeraża mnie ten alkohol i marihuana.. 
NIGDY JUZ W ZYCIU.!!!!!! Mialam faceta pijaka, myslalam, ze zmienie go i swiat. A gow** prawda! Nie pakuj sie w te bagno....

Pasek wagi
ile macie lat?
jesli naście to jest szansa, jeśli dwadzesciapare to juz raczej nie
Mi też zależało, ale przeszło. Nie ma co się pakować, sama widzisz jaki jest :) Nie zmienisz nikogo na siłę.
Pasek wagi
mamy po 19 lat.

anonimka89 napisał(a):

NIGDY JUZ W ZYCIU.!!!!!! Mialam faceta pijaka, myslalam, ze zmienie go i swiat. A gow** prawda! Nie pakuj sie w te bagno....

dokładnie 

Z tego co piszesz myślę, że będziesz miała przy nim więcej zmartwień niż radości. Skoro wiesz, że nie zrezygnuje z takiego stylu życia, a nie jestes w stanie tego zaakceptować - odpowiedź nasuwa się sama.
Gdyby się w Tobie zabójczo zakochał to może wyszedłby z tego wszystkiego dla Ciebie, no ale to Ty go lepiej znasz niż my.
Uciekaj. Moja przyjaciółka miała takiego gościa przez 3-4 lata. Na trzeźwo super, ale jak wypił i zapalił, odlatywał - zwykle na luzie, z czasem zaczął wchodzić w fazy agresywne. Jak się z nim rozstała, wybił okna w jej domu i pobił się z jej ojcem. Nie ma co się pakowac z pełną świadomoscią w bagno.
Pasek wagi
Mam jak najgorsze doświadczenia jeśli chodzi o faceta uzależnionego od alkoholu. I też mi się wydawało że zmienię. Jak widać nic z tego nie wyszło
Nie. Odpuść póki jeszcze możesz., Jest całe stado innych, fajnych facetów.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.