Temat: facet i jego wcześniejsze związki

Lilka29 napisał(a):

Zalatana ciekawe czy jakby się z tobą ktoś zareczył lub ożenił i dalej miał styatus wolny  bo nie zagląda tez by Cię to nie ruszało

grubaska8400 napisał(a):

dlatego nie zadaję się z facetami z przeszłością

zaprawdeprzekletemiejsce napisał(a):

Zalatana napisał(a):

Lilka29 napisał(a):

i wiecie co mnie jeszcze wkurza :/  że na fb ciągle ma status " wolny " ja wiem ze nie jestesmy ze sobą super długo .. ale ... to troche "dziwne"  tak jakby miał to gdzieś i nie zależało mi Totalnie :/ jak mam sie poczuć ? wiem ze może  przesadzam  ale mnie to uraziło

Rozumiem, że macie po 15 lat. Status na fb? A co to ma do rzeczy?

pewnie autorka chciala ogolnie wyrzucic wszystkie obawy co do tego goscia na razno jednak jak ktos spedza duzo czasu na fb i jest na nim aktywny to powinien zmienic sobie status na "w zwiazku" albo jak juz mowilam, jak nie lubi takiego afiszowania sie to po prostu ukryc pole "Status zwiazku" ;)

grubaska8400 napisał(a):

dlatego nie zadaję się z facetami z przeszłością

LeiaOrgana7 napisał(a):

zaprawdeprzekletemiejsce napisał(a):

Zalatana napisał(a):

Lilka29 napisał(a):

i wiecie co mnie jeszcze wkurza :/  że na fb ciągle ma status " wolny " ja wiem ze nie jestesmy ze sobą super długo .. ale ... to troche "dziwne"  tak jakby miał to gdzieś i nie zależało mi Totalnie :/ jak mam sie poczuć ? wiem ze może  przesadzam  ale mnie to uraziło

Rozumiem, że macie po 15 lat. Status na fb? A co to ma do rzeczy?

pewnie autorka chciala ogolnie wyrzucic wszystkie obawy co do tego goscia na razno jednak jak ktos spedza duzo czasu na fb i jest na nim aktywny to powinien zmienic sobie status na "w zwiazku" albo jak juz mowilam, jak nie lubi takiego afiszowania sie to po prostu ukryc pole "Status zwiazku" ;)

Masz rację z tym statusem. Mój ukrył, miał ukryty od początku znajomości, ale faktycznie spędzamy oboje dużo czasu na fb, tzn. mamy włączony w tle, bo pracujemy na komputerach. Wiesz, myślałam, że mój facet jest najgorszy, ale on mi nie pokazał swojego ideału, nawet jak ciągnę go za język, to sie nie uzewnętrznia. Co do byłych, to do pewnego momentu byłam super spokojna, zupełnie na luzie myślałam, że jak jest ze mną, to byłe go nie obchodzą, tak jak i mnie nie obchodzą moi ex. Ale jedna go obchodziła. Wynikła sytuacja, trochę popisali, ja się o tym dowiedziałam, wygadałam mu, pocierpiałam, jesteśmy nadal razem, ale gdzieś tam w sercu jest zadra. Nie dlatego, że uważam się za gorszą od tamtych, ale dlatego że próbował kombinować za moimi plecami. Teraz jestem w strachu, ale pomaga fakt, że mieszkamy za granicą, z dala od wszystkich koleżanek, byłych, itp. Czasem go jakaś zaczepi na fb, bo on oczywiście nie ma jaj, żeby dać sygnał otoczeniu, że jest zajęty. A nuż jakaś lepsza się znajdzie? Dał ciała dwa razy, trzeci raz i już nie wybaczę. 

Lilka29 napisał(a):

no .. normalnie ... zdjęcie ;/