Temat: rozstanie

Witam potrzebuje pomocy miesiąc temu zostawił mnie mąż dla innej młodszej i szczuplejszej ,bardzo mnie to boli nie umiem się z tym pogodzić, tylko jem i płacze co robić błagam pomocy.

cancri napisał(a):

menevagoriel napisał(a):

cancri napisał(a):

Nieprawda, przy watku jest wyraznie podana data :-)))Mysle, ze kazdy moze wejsc w liste Twoich listow na forum i od razu to widac.Wiec po co klamiesz? Nudzisz sie i tworzysz fikcyjne problemy na forum?Bo sorry, jeszcze moglas cos dodac ze no tak alee... ale wciskanie, ze to ze stycznia to juz przesada :-)))Tydzien temu w piatek wciaz byl maj, a nie styczen :-)2013-05-24 21:32:49 
u mnie jest napisane styczeń... tak jak mowi
Juz poprawilam, co nie zmienia faktu, ze jeden watek zalozyla w styczniu, a w piatek identyczny, nawet tresc jest przeklejona.Wejdz w watek malzenstwo a nie prawie zdrada :-) 


dokładnie :)
15 stycznia 2013, 21:04 (List #1)
Witam wszystkich bardzo proszę o radę  mam 29 lat jestem mężatka mam 2 dzieci, z moim mężem jestem 8 lat na początku było cudownie czułam się kochana i doceniana a po tych latach nie czuje się służąca która wszystko robi a mąż zapomina że jestem kobietą mam swoje potrzeby i właśnie przez to chciałam chyba się dowartościować albo poczuć że ktoś mnie kocha zaczęłam się spotykać z innym mężczyzną między nami do niczego nie doszło choć poczułam mocniejsze bicie serca i tak się z tym źle czuje że oszukiwałam męża dlatego mu wszystko powiedziałam a co on na to nawet mi w to nie uwierzył i powiedział że mogę robić co chce . Czy on mnie jeszcze kocha..

mówiłam ze ze stycznia tylko ze mąż miał romans 3lat a ma z nią syna 2 lata a mi mówicie że prawię go zdradziłam bez przesady , okazało ze chodziło mu żebym go zdradziła bo wtedy nic bym od niego nie dostała a tak musi mi zapłacić
Piątek, 21:32(List #1)
Witam wszystkich bardzo proszę o radę  mam 29 lat jestem mężatka mam 2 dzieci, z moim mężem jestem 8 lat na początku było cudownie czułam się kochana i doceniana a po tych latach nie czuje się służąca która wszystko robi a mąż zapomina że jestem kobietą mam swoje potrzeby i właśnie przez to chciałam chyba się dowartościować albo poczuć że ktoś mnie kocha zaczęłam się spotykać z innym mężczyzną między nami do niczego nie doszło choć poczułam mocniejsze bicie serca i tak się z tym źle czuje że oszukiwałam męża dlatego mu wszystko powiedziałam a co on na to nawet mi w to nie uwierzył i powiedział że mogę robić co chce . Czy on mnie jeszcze kocha...
Przecież to z piątku jest takie samo z kogo chcesz zrobić idiotów bo chyba nie z nas pfff....
A nie pamietasz co zakladalas tydzien temu, przeciez Ci na poczatku przekleilam z wyrazna data :-)))

Ze stycznia pamietasz a z zeszlego tygodnia juz nie 

cancri napisał(a):

A nie pamietasz co zakladalas tydzien temu, przeciez Ci na poczatku przekleilam z wyrazna data :-)))Ze stycznia pamietasz a z zeszlego tygodnia juz nie 
Amnezja....szkoda że nie eutanazja 
nie pamiętam że piątek zakładałam ten wątek pewnie mój siostrzeniec doś długo siedział w internecie
przykro mi głowa do góry dasz radę
Też czytałam kilka dni tamten wątek.....
Pasek wagi

karolina010686 napisał(a):

nie pamiętam że piątek zakładałam ten wątek pewnie mój siostrzeniec doś długo siedział w internecie

To tylko pogratulowac, ze polowa Twojej rodziny wie o takich sprawach.
ja też pamiętam ten wątek sprzed kilku dni. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.