Temat: cudowny facet o kryminalnej przeszlosci co radzicie?

Dziekuje za opinie
Jak by tak każdego osądzać o coś czego jeszcze nie zrobił , wszystkie bysmy siedziały ;) Jak by tak nikomu nie podarować drugiej szansy , (prawie pół społeczeństwa ma coś na sumieniu)... to ile / ilu by nas było ? 
Przeszłość trzeba wykreślić..
Patrz co jest teraz, a zawsze możesz się wycofać w trakcie, przecież od razu dzieci i slubu z tego nie będzie?! ;)


jakbym kochała to taka ani inna gorsza przeszłość by mi nie przeszkadzała. w końcu to 'przeszłość' a miłość wymaga tego, żeby ufać drugiej osobie. jeśli chodzi o moje zdanie - nic by to nie zmieniło między 'nami'
Ciężka sprawa, nie wiem co zrobiłabym w Twojej sytuacji. Prawda jest taka, że każdy może okazać się osobą nieobliczalną. Nie koniecznie z wyrokiem i kryminalną przeszłością. Uważam, że ludzie zasługują na drugą szansę. Skoro wiesz jaką ten człowiek ma przeszłość możesz tym bardziej obserwować jego zachowanie. Jeżeli coś cie zaniepokoi to daj sobie spokój.  
Ludzie się zmieniają. I szczerze, to sama nie wiem czy narkotyki są 'lepsze" niż kradzież...
Nie zwiazalabym sie z kryminalista... Nigdy. Nie zaryzykowalabym. Pewnie nawiazal jakies znajomosci bedac w wiezieniu... Nie chcialabym takiego towarzystwa dla siebie i ewentualnej rodziny w przyszlosci.

domingo19 napisał(a):

nie mam uprzedzen do ludzi i nie skreslam ich przez glupie bledy z przeszlosci moze dlatego ze jestem optymistka ;)jesli cos do niego czujesz, albo czujesz ze z tego cos moze byc to daj mu szanse ;)

Dokładnie.

Tylko z drugiej strony żyj w obawie, że kiedyś może coś mu odbić..
Ciężka decyzja.
Może i ludzie się zmieniają, ale niektórzy też się dobrze maskują. Nie zawsze może być tak kolorowo jak się wydaje. A co będzie jak dostanie tego, czego chce? Ja na Twoim miejscu bałabym się.
Chociaż z drugiej strony może pod wpływem Twojego uroku się zmieni.
Weź wszystkie za i przeciw i podejmij racjonalną decyzję.
Powodzenia !
Kochani wiem ze narkotyki sa zle sama nie biore i wogle ale chodzilo mi ze na to moglabym przymknac oko

uczulonanaswiat napisał(a):

Jak by tak każdego osądzać o coś czego jeszcze nie zrobił , wszystkie bysmy siedziały ;) Jak by tak nikomu nie podarować drugiej szansy , (prawie pół społeczeństwa ma coś na sumieniu)... to ile / ilu by nas było ? Przeszłość trzeba wykreślić.. Patrz co jest teraz, a zawsze możesz się wycofać w trakcie, przecież od razu dzieci i slubu z tego nie będzie?! ;)


100% popieram, nie sądźmy a nie będziemy sądzeni ;)
W kazdym momencie możesz się wycofać, jeśli poczujesz, że coś jest nie tak.
Mój chłopak też miał nieciekawą przeszłość i jakoś wyrósł z durnego towarzystwa i dziwnych wyskoków. Znamy się 7lat parą jesteśmy od 2 i nie bije mnie :) To raczej on zawsze jest przeze mnie podrapany w żartach ;)
narkotyki, kradziez i porwanie? nie idź w to. ludzie az tak sie nie zmieniaja. 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.