Temat: BRZYDKI, cudowny chłopak :)

Cześć dziewczyny ;) na czacie poznałam faceta, jest 5 lat starszy, studiuje prawo, wspaniale nam się pisze. Jest mały szkopuł, jest brzydki. Najzwyczajniej w świecie. Nie wiem co powinnam zrobić. Chłopak jest wrażliwy i uczuciowy, nie chciałabym go zranić spotykając się z nim, a później mówiąc, że jednak nic z tego...Z drugiej strony nie chcę stracić faceta tak wartościowego. Nie mam pojęcia co począć...
Ja jak poznalazm mojego i wyslal zdjecie to tez sie wydawalo nie piekne. ALe jak sie spotkalismy, to sie okazalo ze poprostu jest malo fotogeniczny i tyle. Spotkaj sie z nim i zobaczysz. Zreszta nie wyglad sie liczy. Ja zawsze bylam zdania, ze wyglad mozna zmienic, a charakter juz ciezko. 
Pasek wagi

akitaa napisał(a):

agaciora88 napisał(a):

Skoro wygląd ma dla Ciebie większe znaczenie niż osobowość i wnętrze człowieka to daj sobie z nim spokój, wycofaj się zanim będzie za późno... zanim go zranisz.
zastanów się co jest dla Ciebie ważniejsze... jak wygląd to powodzenia Ci w życiu życzę..

Dla mnie oba aspekty są ważne... nie ma co wybierać

Ja zawsze miałam takie podejście:
Brzydki i "głupi" - ani przyjaciel, ani chłopak
Przystojny i "głupi" - jedynie popatrzeć można, ale nic z tego nie będzie
Brzydki i świetny charakter - materiał na przyjaciela
Przystojny i świetny charakter - materiał na chłopaka

I tego nie zmienię. Owszem - uważam, że osobowość ważniejsza, ale nikt mi nie powie, że nie patrzycie W OGÓLE na wygląd. Przecież ten facet - jeśli ma być Twoim facetem - musi Cię pociągać.

A do autorki - nie sugeruj się zdjęciami, spotkaj się.. zobacz, czy zaiskrzy. Mojego faceta wiele razy widywałam na ulicy - i cóż, był jaki był, ale nie dostawałam palpitacji serca. Dopiero po kilku tygodniach zdałam sobie sprawę, że ciągle o nim myślę... ;-)

EDIT. Zapomniałam dodać, że teraz na mojego faceta nie mogę się napatrzeć, jak wygląda ;-) A kiedyś mi się taki zwyczajny wydawał ;-)
Pasek wagi
A może chłopak wie co robi i podesłał zdjecie brzydszej osoby, żeby sprawdzić, czy się nie zniechęcisz i co jest dla Ciebie ważne? Nie przesadzaj, dopóki się z Nim nie spotkasz wystarczy nie robić mu nadziei i nie rzucać wyznaniami - tak czy siak poznasz jaki jest dopiero na żywo
Pasek wagi
Ja uważam, że nie sam wygląd jest wazny, ale też to jaki dana osoba ma sposób bycia, głos, gesty, jak się uśmiecha a może w ten właśnie fajny sposób poprawia włosy ;) Już nie raz sie przekonałam, że sa ludzie, którzy wydaja się niepozorni a wiele zyskują jak "sie odezwą". Wtedy nagle robią się ładniejsi i fajniejsi ;)
Mi mój narzeczony też się na początku nie podobał...może nie tyle nie podobał, ale po prostu nie wzbudzał żadnych emocji patrząc na jego zdjęcie. Bardziej ujął mnie jego charakter, sposób bycia, poczucie humoru, zaradność Ale jak  go poznałam bliżej to niezmiennie od 4 lat nie ma dla mnie przystojniejszego faceta na świecie   Myślę, że powinnaś dać mu szansę, spotkać się z nim.

Agaaa123 napisał(a):

Musisz zadecydowac czy piszesz sie na to. Jesli jego uroda mialaby Ci przeszkadzac w dalszym zyciu - daj spokoj. Jesli chcesz zaakceptować go w calosci biorac pod uwage niebywaly charakter - dzialaj :)

Lepiej bym tego nie ujęła :)
Jeżeli "potrafisz" być z brzydkim, to co stoi na przeszkodzie? Charakter najważniejszy.
moja kolezanka tak wlasnie poznala swojego:) z tym ze to ona jest ta 'brzydka' strona jesli tak to mozna nazwac bo wazy jakies 110-115kg przy 155cm, pol roku zwodzila faceta na necie zeby sie nie spotkac bo sie bala jego reakcji az ten wzial sprawy w swoje rece..........dzis mija im 2 lata:)
byl najpierw w szoku podobno zerwal na jakis tydzien czy dwa, ale potem stwierdzil ze nie darowalby sobie jakby nie sprobowal i wkoncu w jej duszy a nie ciele sie zakochal:)
Pasek wagi
uroda przemija, za jakiś czas wszyscy będziemy brzydcy..
Kiedyś tez przy jednym chłopaku tak miałam tez poznałam go przez neta, świetnie nam się godzinami rozmawiało, też nie był piękny. Starał się, doszło do tego, że 2 razy pytał mnie o chodzenie ja ciągle zwlekałam, bo jakoś tak przez myśl mi chodziło, że on nie jest przystojny, że ludzie będą gadać (koleżanki), w końcu się odsunął, ja się obudziłam wtedy ale było już za późno, chyba do dzisiaj tego żałuję, ale takie życie...
Czasami wygląd jest barierą nie do przejścia, wiem coś o tym - facet musi Cię kręcić w jakiś sposób - ale nie uprzedzaj się - podczas rozmowy na żywo możesz zauważyć pewne gesty, mimikę, która całkowicie będzie Ci odpowiadała. Może faktycznie piękny nie jest ale... kto wie? :)
Ktoś mądry powiedział:
Cokolwiek myślisz - pomyśl odwrotnie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.