- Dołączył: 2011-04-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 654
25 maja 2013, 13:05
Wczoraj byłam na spotkaniu z pewnym mężczyzną i mam do Was takie pytanie-Zwracacie uwagę na ubiór facetów? Nie chcę wyjść tutaj na jakąś pedantkę, ale jestem kobietą i raczej zwracam uwagę na takie rzeczy. Nie podobało mi się jak był ubrany-nie chodzi o to, że miał niedopasowaną bluzkę do spodni, ale miał trochę zbyt krótkie i poszarpane spodnie, staromodne adidasy i śmieszną kurtkę. Tak sobie teraz myślę, że może nie ma pieniędzy aby się ubrać, ale no dziewczyny powiedzcie co o tym sądzicie, miałyście podobną sytuację i czy to Was odrzucało?
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 560
25 maja 2013, 19:06
bądźmy szczere- kazda patrzy na to jak wygląda facet. Moj akurat ubiera sie normalnie, koszulka, jeansy. Wie co z czym dobrac, Bogu dzięki :D dla mnie nie musi stroic sie w sweterki i inne takie. Najwazniejsze zeby facet nie był fleją :P
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 4694
25 maja 2013, 19:41
faceci jak faceci wyglądali w latach 30 wspaniała klasyka ubioru nie to co dziśdresy jakieś dziwne swetry i te........ ochyyyyyyyyyne addidasy !!!!!! fuj! gimnazjum jeszcze gorsze czerwone rurki i emo na głowie takich ostatnio widziałam ;/ w dzisiejszych czasach ładnie ubranego trudno spotkać, kobiety to jeszcze jakoś potrafią się ubrać bo bardziej zwracają i interesują się modę
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1770
25 maja 2013, 22:38
Ja też zwracam na to uwagę, choć wiadomo - nie ubiór jest najważniejszy :) A w razie czego, zawsze można facetowi udzielić kilku niezbędnych rad. Wszystko da się zrobić! :)
26 maja 2013, 13:20
Moi znajomi i koledzy ubierają się raczej inaczej niż większość (metale, goci) i to lubię i ich rozumiem.
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 115
7 czerwca 2013, 11:17
według mnie to, że zwraca się uwagę na wygląd i ubiór nie jest niczym dziwnym. wnętrze wnętrzem, ale nie oszukujmy się, facet ma mnie też pociągać ;). typem opiekuńczym nie jestem, zwracam uwagę na to, żeby facet dobrze wyglądał i sam potrafił o to zadbać ;). na blogu o modzie męskiej było kiedyś fajne zestawienie, jak dobrze dobrany garnitur potrafi zmienić całą sylwetkę faceta (a facet nie musi mieć wcale budowy jak James Bond):
tu jak wiele może zdziałać dobrze dobrany garnitur: http://mrvintage.pl/wp-content/uploads/2013/03/1357620495_1.jpg
a tu ILE może zdziałać garnitur: http://mrvintage.pl/wp-content/uploads/2013/03/1277507708_3-1.jpg :)
nie twierdzę, że na randkę trzeba chodzić w garniaku ale jednak coś w tym jest, że za mundurem panny sznurem ;P.
mój facet ubiera się mniej więcej tak: http://www.jeansdom.pl/2181-thickbox_default/meskie-spodnie-504-straight-tapered-classic-one-levis-79504-0025.jpg i nie chciałabym, żeby było inaczej :)
aaa i faceci nie mówcie, że nie zwracacie uwagi na wygląd dziewczyn i że liczy się dla was tylko wnętrze :D :D
8 czerwca 2013, 12:27
Hm jak poznałam mojego to miał dres i wielką koszulkę...myślę sobie: jeny - porażka.
Porozmawialiśmy i tak oczytanego, inteligentnego i miłego faceta jak on jeszcze w życiu nie spotkałam - nigdy mnie nie skrzywdzi - pomyślałam. Jak na razie - 3 lata - sprawdziło się.
I teraz już wiem, że ubiór nic nie znaczy, bo akurat dres odwoływał się do tej części rapu o problemach społecznych i co więcej - miał ukryć lekką nadwagę nad którą mój Luby pracował.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
8 czerwca 2013, 15:07
Też zwracam na to uwagę, ale poprzedniego faceta, z którym byłam dwa lata udało mi się trochę "naprostować". Wyglądał jak mroczny metroseksualista, a skończył jak człowiek w normalnych spodniach, koszulach i schludnie wyglądającymi włosami. ;) I chociaż już 1,5 roku nie jesteśmy razem, to mu tak zostało, więc to nie było tak na siłę, dla mnie tylko. :) A obecny mój luby ubiera się od początku dość normalnie - zwykłe spodnie, t-shirt z ulubionym zespołem. Nie ma kasy, ma dość mało ubrań, a wygląda schludnie, dla niego też spodnie to spodnie, koszulka to koszulka, ale normalnie się ubiera i jestem wdzięczna, że nie muszę tego "naprawiać". :P Ale myślę, że tutaj już padła bardzo słuszna uwaga - dobrze ubrany facet jest albo zajęty albo jest gejem. Więc nie przejmuj się, będziesz mogła go nakierować jakoś później. ;) Nie chodzi oczywiście o to, żeby go kompletnie zmieniać i kazać mu nosić rzeczy, które mu się nie podobają, ale doradzić jakoś po prostu - np. żeby tych za krótkich spodni nie nosił, żeby sobie kupił porządne buty, co do siebie jakkolwiek pasuje, a co wygląda śmiesznie itd. ;)
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 3128
28 czerwca 2013, 21:50
Tak tez zwracam uwage na ubior, to chyba normalne. Ubiorem reprezentujesz siebie na zewnatrz.
- Dołączył: 2011-11-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 1803
29 czerwca 2013, 09:02
Facet, który nie umie się ubrać - jest u mnie z góry skreślany. Jeśli notorycznie będzie się okropnie ubierał to cóż, nie zmienisz go...
Czasem to wychodzi po czasie - bo wiecie, na początku się stara, a potem 'jest sobą' i wygląda jak bezdomny haha
![]()
Nie umówiłabym się na drugie spotkanie jeśli koleś by mi przyszedł w za krótkich spodniach i adidasach. Życie jest okrutne.
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 424
29 czerwca 2013, 10:43
Może to i głupie, ale ja automatycznie takich gości zawsze skreślałam, chociaż kontaktu żadnego bliższego z takim nie miałam. Ty masz - jeśli wydaje Ci się fajny to czemu nie? Wiele dziewczyn pisało, że udało im się zmienić styl faceta:) może Tobie też się uda.
Ja lubie jak facet jest ubrany tradycyjnie, z klasa, bez wydziwiania. :)