Temat: małzeństwo

Witam wszystkich bardzo proszę o radę  mam 29 lat jestem mężatka mam 2 dzieci, z moim mężem jestem 8 lat na początku było cudownie czułam się kochana i doceniana a po tych latach nie czuje się służąca która wszystko robi a mąż zapomina że jestem kobietą mam swoje potrzeby i właśnie przez to chciałam chyba się dowartościować albo poczuć że ktoś mnie kocha zaczęłam się spotykać z innym mężczyzną między nami do niczego nie doszło choć poczułam mocniejsze bicie serca i tak się z tym źle czuje że oszukiwałam męża dlatego mu wszystko powiedziałam a co on na to nawet mi w to nie uwierzył i powiedział że mogę robić co chce . Czy on mnie jeszcze kocha...

Nikki23 napisał(a):

To, że tak powiedział, nie znaczy, że tak myśli... W środku mogło go bardzo zaboleć.


no oczywiste, że cię nie kocha.
jesteś darmową panią do bzykania i sprzątania, jego nie interesuje co w ogóle z tobą się dzieje i kto cię będzie tam posuwał poza małżeńskim łożem
no cóż, widziały gały co brały. obydwoje siebie warci. zamiast cokolwiek ratować to już latasz jak jakiś latawiec za kolejnym penisem. żenada.
a Ty jakbyś zareagowała gdyby to on taką rewelacją Cię zaskoczył? i nie zdziw się jak za jakiś czas i on Cię zdradzi, skoro Ty to zrobiłaś.
Nie usprawiedliwiam Cię ale myślę że gdybyś była szczęśliwą żoną nie musiałabyś szukać dowartościowania u  innego. Jeśli  zależy  Ci  na mężu  to  może czas na jakąś poradnię małżeńską. Tylko pytanie czy  On chce jeszcze ratować wasze małżeństwo.
Pretensje możesz mieć tylko do siebie "nie czułam się dowartościowana i zaczęłam kręcić z kimś na boku"... co to za wytłumaczenie? Nad związkiem trzeba pracowac, aby go ulepszać i pielęgnować uczucioe, a nie nic nie robić "być służącą" i czekać aż się okaże że co? Że uczucia nie widać?
Pasek wagi

sayonara napisał(a):

malinamama napisał(a):

sayonara napisał(a):

skoro go zdradzasz to co cię obchodzi czy on cię jeszcze kochadaj mu szansę na ułożenie sobie życia z kobietą, która będzie go szanować
Jego szanowac? Helo to on ja ma gdzies!
jasne - ma ją gdzieś i dlatego zamiast ratować MAŁŻEŃSTWO powinna zdradzać MĘŻAwow!
a gdzie tu była mowa o zdradzie ? Nie doszło do niczego poza spotkaniami 
Czasami po tylu latach kobieta sie czuje niedowartościowana,ale mąż nie jest bez winy,też nie intersuje sie żoną,a Bóg wie czyma,a niepotrzebnie mówiłas mu o tym innym skoro do niczego nie doszło, porozmawiaj z męzem,no chyba,że z nim nie da sie dogadać,bo są takie przypadki....
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.