Temat: Przeprosic ?

Bedzie to dluuga historia 17 latki ktora pewnie wyda wam sie glupia i karzecie mi sie puknac w czolo haha ale chcialam prosic was vitalijki o rade 

Wiec od pol roku zaprzyjaznilam sie z kolega ze szkoly, gadalismy czesto w szkole na przerwie i codziennie na fb albo skypie. Ale ostatnio jakby kontakt sie przerywal wiec sie zastanawialam o co chodzi. Robilam dramaty ze ze mna nie gada itp zalilam mu sie ze czuje sie olewana ale przestalam i bylo znowu wporzadku. Czemu tak sie zachowywalam ? zakochalam sie w nim i bylam strasznie zazdrosna , jest to taki chlopak ktory przyjazni sie z dziewczynami i ja tez bylam tylko kolezanka. Zaprosil mnie zebym poszla z nim do szkoly lotniczej bo chce zostac pilotem ale nie bylam pewna czy pojde bo moze jego kolega by poszedl ale pozniej mi powiedzial ze jednak idzie z tym kolega i swoja najlepsza przyjaciolka z ktora ja sie nienawidze. Jednak kolega pozniej nie mogl i kolezanka tez nie wiec znowu mnie zaprosil a ja glupia sie zgodzilam . I wtedy koleznaka mi mowi ze glupia jestem itp i bylam tak strasznie ciekawa czemu z nimi jednka nie idzie i mnie zaprosil bo jeszcze mowil jak to sie cieszy ze jednak ze mna idzie :o i bylo wpol do 12 nie moglam usnac i wpadlam na glupi pomysl shackowania jego fb , i tak tez to zrobilam :o poczytalam sb troche ale o mnie nic nie bylo poniewaz on usuwa wiekszosc wiadomosci . byla tylko jedna wiadomosc w ktorej mowi kolezance o dziewczynie ze bardzo mu sie podoba itp ale zeby tylko mi nie powiedziala o tym bo przy mnie udaje ze jej nie nawidzi i nie chce zebym ja wiedzilaa o tym bo mu niby zawracam glowe lol a ja nawet nigdy o niej nie wspominalam chociaz wiedzialam ze cos tam jest. i jak nastepnego dnia sie spotkalismy to musialam sie zapytac czemu ja nie moge wiedziec blabla i zapytal sie skad to wiem i powiedzialam ze mam zrodla. I caly dzien normalny byl tylko sie pytal co roz kto mi to opowiedzial .. i jak wrocilam do domu po spotkaniu to pisal z ta przyjaciolka .. ze bylam strasznie dziwna, ze mogl juz lepiej z nia pojsc niz ze mna i ze sie za mnie wstydzil o.O i ja skopiowalam ta wiadomosc ale nie skojarzylam ze jestem na jego koncie wiec wyslalam to z jego konta mojej przyjaciolce i sie wydalo ze siedze na jego facebooku. Pozniej byla wieeeelka drama chcial drzwonic na policje wyzywal mnie godzinami itp .. 2 tygodnie juz nie gadamy i tesknie za nim jak cholera. I wsumie doszlam do wniosku ze jakbym nie weszla na tego facebooka to by nic nie bylo , gdybym nie zaczela tego dnia tematu i moich zali to bym mu nie zniszczyla dzien i by moze tak o mnie nie mowil przyjaciolce .. Przeprosic go za shackowanie fb czy nie ? 

Dopiero pisszac ta historie zauwazylam ze jakbym sama cos takiego przeczytala to bym taki miala wyraz twarzy  

potrafisz hakować fejsa? 

historia straszna. jabym byla tym chlopakiem to bym cie zabila.

ale nie jestem, wiec podziwiam za umiejetnosci. ja bym na tym zarabiała. chociaż oczywiscie to nielegalne. :D 

Powinnaś przeprosić, ale czy to coś da to nie wiem.

Ciężko ponownie zaufać osobie, która takie cos "odwaliła" a bez zaufania ciężko o poważniejszą relację.

przeprosić jasna sprawa 
a po 2 to takie włamy są karalne i niedopuszczalne.
Nie dziwię się, że nie chce z Tobą gadać. 
Naruszyłaś jego prywatność i się narzucasz ... 
Daj mu odpocząć ale zaznacz, że żałujesz i już nigdy takiego błędu nie popełnisz...
No chyba, że myślisz inaczej.
Pasek wagi
wow jak ty to zrobilas hakerko?
Pasek wagi

scotland21 napisał(a):

wow jak ty to zrobilas hakerko?

Sam mnie kiedys nauczyl  nie polecam nikomu hackowania . 

watpie żeby przeproszenie coś tu dało
Przeproś i zniknij. Jeśli mu zależy, wróci, a jeśli nie - to nie wróci. Nic już nie możesz. powoli palisz mosty swojim głupim zachowaniem. Możesz mu wprost powiedzieć, że zachowałaś się idotycznie, bo tak robią ludzie zakochani. Wywal kawę na ławę i tyle.
Pasek wagi
przeproś go i zapomnij o nim. przynajmniej teraz wiesz, co naprawdę o Tobie myślał i już nie będziesz sobie robiła nadziei, że coś z tego będzie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.