19 maja 2013, 19:30
Edytowany przez Byledomajameta 10 marca 2014, 15:23
- Dołączył: 2012-07-26
- Miasto: Komorowo
- Liczba postów: 1218
19 maja 2013, 21:19
upij go i zaciąg do łóżka może coś zaiskrzy, pokaż jaka jesteś piękna i seksowna a nie strasz chłopa tekstami o miłości
19 maja 2013, 21:20
Oj tak od razu moze nie pozna, a ty bierz sie za to ile bedziesz myslec i czekac!
19 maja 2013, 21:22
Biorę się,biorę !!! Jak tylko sie spotkamy :)
19 maja 2013, 21:22
Edytowany przez Byledomajameta 10 marca 2014, 15:33
19 maja 2013, 21:25
Upić nie to zły pomysł! Pogadaj z nim powiedz co czujesz i zobaczysz co on na to jak powie ze nie da rady to przynajmniej bedziesz wiedziala na czym stoisz, znajdziesz innego tego kwiatu pol swiatu ;)
- Dołączył: 2013-03-18
- Miasto: Siódmy Krąg Piekła
- Liczba postów: 179
19 maja 2013, 21:25
A jaka to różnica czy pozna kogoś w górach, w pubie czy na imprezie u znajomych?
Jeśli pozna i się z kimś zwiąże to dla dobra tego związku na pewno Cię odsunie. Nawet sama powinnaś się wtedy odsunąć - także dla własnego zdrowia psychicznego.
Wiesz, nie chodzi mi o akty rozpaczy i desperacji w stylu "zniknę z Twojego życia, zatrzymaj mnie". Chodzi mi o coś subtelniejszego w stylu: "nie odpiszę Ci od razu na smsa, odpiszę po godzinie", "nie odezwę się pierwsza przez 3 dni", coś, czego on się nie spodziewa, do czego nie przywykł.
A przyzwyczaiłaś go do wielu rzeczy - bycia na zawołanie, wyłącznie dobrych słów, tego, że jest idealny i tego, że należy mu się wszystko.
Wydaje mi się, że on może(!) zacznie traktować Cię jak kobietę dopiero wtedy, gdy zobaczy, że masz życie poza nim, zainteresowania, znajomych, że nie jesteś na jego skinienie i że trzeba o Ciebie dbać, bo jeśli nie - po prostu odfruniesz.
Może spróbuj być dla niego ciekawszą i bardziej interesującą, a nie nieszczęśliwie zakochaną cierpiętnicą...
- Dołączył: 2012-07-26
- Miasto: Komorowo
- Liczba postów: 1218
19 maja 2013, 21:27
facet lubi zdobywać a to, że za nim latasz go odpycha.... a ty im bardziej się starasz i za nim biegasz to on cię unika .... gdybyś była "chamska" i go olewała to on by się musiał starać i Cię zdobywać.... a tak to jak on ucieka przed tobą to Ty go idealizujesz i dopowiadasz sobie jaki on jest cudowny, przystojny, kochany i dodajesz same pozytywne cechy ... Nie tędy droga ....
19 maja 2013, 21:31
Edytowany przez Byledomajameta 10 marca 2014, 15:33
19 maja 2013, 21:39
Edytowany przez Byledomajameta 10 marca 2014, 15:34