Temat: rozłąka, dylemat

Na wstępie chciałabym zaznaczyć, ze zależy mi w pewnym stopniu na anonimowości.

Z chęcią poznam Wasz punkt widzenia, który chociaż trochę pozwoli mi rozwiązać jeden dosyć spory dla mnie problem.
Jestem z moim mężczyzną od ponad 2 lat, znamy się sporo więcej. Utrzymujemy związek na odległość ( ok 250km, spotkania co ~2 tyg), ale sprawa tyczy się wakacji, które moglibyśmy spędzić teoretycznie razem. Mam do rozważenia 2 opcje:
1. Dostałam propozycję pracy wakacyjnej w miejscu oddalonym od chłopaka ok 10h jazdy autem. Co oznacza, że przez te 2 miesiące możliwe że spotkamy się tylko z raz na góra tydzień, ponieważ on planuje zostać w swoim mieście i tam znalezienie pracy.
2. Przeniesienie się do niego na wakacje, znalezienie pracy, zamieszanie w mieszkaniu studenckim (6 osobowym) i opłacaniu ok 500zł + utrzymanie. Ale... spędzimy 2 miesiące razem.

A nie możesz mieszkać z nim? Byłoby prościej - łatwiej i przyjemniej

NowszaJa napisał(a):

A nie możesz mieszkać z nim? Byłoby prościej - łatwiej i przyjemniej

to jest właśnie 2 opcja ;) przyjemniej zdecydowanie, łatwiej się okaże ;p
A nie możesz poszukać pracy w Jego mieście już teraz i sobie "zaklepać"? Żadne ryzyko
Jreśli nie musisz jeszcze za wszelką cenę zarabiać i utrzymać rodziny to jedź do niego ;) baw się póki możesz,korzystaj z tego że możecie się widzieć. Jeśli i tam możesz znaleźć pracę i parę groszy i tak ci zostanie to nie ma się co zastanawiać moim zdaniem ;)

sarabi234 napisał(a):

Jreśli nie musisz jeszcze za wszelką cenę zarabiać i utrzymać rodziny to jedź do niego ;) baw się póki możesz,korzystaj z tego że możecie się widzieć. Jeśli i tam możesz znaleźć pracę i parę groszy i tak ci zostanie to nie ma się co zastanawiać moim zdaniem ;)

myślę, że rodzicie wsparliby mnie ok 300 zł miesięcznie czyli na utrzymanie będzie w jakims stopniu, gorzej z resztą co muszę sobie sama zapewnić;)

smoothmoves napisał(a):

A nie możesz poszukać pracy w Jego mieście już teraz i sobie "zaklepać"? Żadne ryzyko

też o tym myślałam ;) i mam nadzieję, że są jeszcze uczciwi i normalni ludzie ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.