- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 592
4 maja 2013, 12:58
Rozstałam się z chłopakiem, dzwonię do niego, lecz nie odbiera albo odrzuca. Piszę do niego smsy, żebyśmy porozmawiali, że chciałabym to jakoś naprawić, lecz on to olewa. Ja zerwałam niestety nieprzemyślnie.
- Dołączył: 2013-04-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1860
4 maja 2013, 13:01
Nie mam pojęcia, wszystko zależy jaki ma charakter.... sama dziś pokłóciłam się z facetem i nie wiem co dalej będzie :(
- Dołączył: 2011-11-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2214
4 maja 2013, 13:02
napisz mu smsa, ze chcesz to naprawic, porozmawiać, jeśli będzie gotowy, żeby się odezwał. ale nie dzwoń, nie pisz nic więcej. nie narzucaj się mu.
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1512
4 maja 2013, 13:03
jak długo byliscie razem ?
czemu zerawałaś nieprzemyślanie ?
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 592
4 maja 2013, 13:04
On jest bardzo stanowczy, jak coś postanowi to nie zmienia zdania. Na początku związku, powiedział, że on nie będzie się bawił w powroty. Teraz zachowuje się jakby mnie nie znał. Napisał, żebym nie dzwoniła, bo to koniec. Chciałabym go odzyskać :(
- Dołączył: 2011-11-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2214
4 maja 2013, 13:06
dlaczego z nim zerwałaś? poczekaj teraz chwilę, nie rób nic pod wpływem emocji, bo to najgorszy doradca!
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88300
4 maja 2013, 13:06
Już wczoraj zakładałaś o tym temat.
Na drugi raz po prostu myśl co robisz, a nie najpierw z nim zrywasz, a kilka dni później się przed nim płaszczysz. On Ci teraz nie wybaczy, bo bawi go to, że Ty tak o niego zabiegasz, przecież Ci sam powiedział, że to Ty będziesz żałować, czy że dla niego zerwanie to zerwanie, nie pamiętam tam dokładniej. Ochłoń.
4 maja 2013, 13:08
Miałam to samo jakiś miesiąc temu. Teraz jestem singielką. Daj sobie spokój i skup się na samej sobie. Faceci nie są warci naszej uwagi i naszych starań :P
4 maja 2013, 13:09
Chyba na to za wcześnie albo za późno. Jak będziesz do niego wydzwaniać to tylko pogorszysz sprawe daj mu odpocząć troche. Uraziłaś Jego dumę :P A tak btw ja też nie uznaję powrotów bo z jakiegoś powodu z nim zerwałaś .
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
4 maja 2013, 13:10
Oj wspolczuje Tobie, widac, ze masz rozkmine teraz bo co rusz nowy temat o tym zerwaniu zakladasz! Daj mu czas i sobie, co ma byc to bedzie bo tylko ucieknie jak bedziesz tak go teraz telefonami zasyspywac.