- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
1 maja 2013, 09:54
Witam wszystkich. Parę dni temu mój przyjaciel wyznał mi że jest w związku z facetem od trzech lat. Powiem szczerze że ta wiadomość zwaliła mnie z nóg. Nie wiem jak się zachować, on teraz jest zły sam na siebie że mi to powiedział. Byłyście kiedykolwiek w takiej sytuacji? Ja chyba potrzebuję czasu żeby to zaakceptować.
- Dołączył: 2011-05-08
- Miasto: Tam
- Liczba postów: 309
1 maja 2013, 10:25
A czy to coś zmienia. Mam przyjaciół obu orientacji i niczego to nie zmieniło, kocham, lubię , szanuje za to kim są, a nie w jakich obracają się kręgach.
1 maja 2013, 10:32
Odpowiem zatem na Twoje pytanie: moje zdanie o związkach homoseksualnych jest takie, że są one jak najbardziej normalne. Nie da się wyuczyć osoby, którą pociągają wysocy bruneci by nagle zaczęła gustować w niskich blondynach, prawda? Nie wiesz dlaczego pociągają Cię tacy, a nie inni ludzie, dlaczego w takich akurat się zakochujesz. Sama jestem osobą biseksualną, zakochuję się w osobie, a nie w płci. Traf chciał, że pokochałam wspaniałego faceta z wzajemnością, ale gdyby była to kobieta to czy nasze szczęście i miłość miałyby mniejsze znaczenie? Traktuj swojego przyjaciela jak dawniej, nie oceniaj go i pozwól mu kochać kogo chce.
Edytowany przez PsychotycznaSuka 1 maja 2013, 11:00
- Dołączył: 2013-01-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 578
1 maja 2013, 10:55
Ja mam przyjaciółkę-zaakceptowałam to bo ją kocham. I moj bardzo dobry kolega jest gejem. Nie powidzial mi o tym bo sie boi ale ta przyjaciolka mi sprzedala heh. Nic sie nie zmienilo ;)
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
1 maja 2013, 11:21
Dzisiaj, 10:32
Edytowane przez PsychotycznaSuka
dzisiaj, 11:00 (List #12)
Odpowiem zatem na Twoje pytanie: moje zdanie o związkach
homoseksualnych jest takie, że są one jak najbardziej normalne. Nie da
się wyuczyć osoby, którą pociągają wysocy bruneci by nagle zaczęła
gustować w niskich blondynach, prawda? Nie wiesz dlaczego pociągają Cię
tacy, a nie inni ludzie, dlaczego w takich akurat się zakochujesz. Sama
jestem osobą biseksualną, zakochuję się w osobie, a nie w płci. Traf
chciał, że pokochałam wspaniałego faceta z wzajemnością, ale gdyby była
to kobieta to czy nasze szczęście i miłość miałyby mniejsze znaczenie?
Traktuj swojego przyjaciela jak dawniej, nie oceniaj go i pozwól mu
kochać kogo chce.
Dziękuję za odpowiedź, bardzo mi pomogłaś spojrzeć trzeźwo na tą sytuacje:)
1 maja 2013, 13:10
Ambrozja32 napisał(a):
Witam wszystkich. Parę dni temu mój przyjaciel wyznał mi że jest w związku z facetem od trzech lat. Powiem szczerze że ta wiadomość zwaliła mnie z nóg. Nie wiem jak się zachować, on teraz jest zły sam na siebie że mi to powiedział. Byłyście kiedykolwiek w takiej sytuacji? Ja chyba potrzebuję czasu żeby to zaakceptować.
a czemu cię to tak zdziwiło? jestes homofobką?
ja mam cudownego przyjaciela geja i bardzo go kocham!
1 maja 2013, 14:14
YellowWitch napisał(a):
Ambrozja32 napisał(a):
Witam wszystkich. Parę dni temu mój przyjaciel wyznał mi że jest w związku z facetem od trzech lat. Powiem szczerze że ta wiadomość zwaliła mnie z nóg. Nie wiem jak się zachować, on teraz jest zły sam na siebie że mi to powiedział. Byłyście kiedykolwiek w takiej sytuacji? Ja chyba potrzebuję czasu żeby to zaakceptować.
a czemu cię to tak zdziwiło? jestes homofobką?ja mam cudownego przyjaciela geja i bardzo go kocham!
skąd ten bulwers? zeskoczcie z autorki, to normalne, że czuje się dziwnie, no bo nie oszukujmy się - 80% społeczeństwa to heteroseksualiści - ja też czuję się dziwnie rozmawiając z np. jakimś geniuszem matematycznym czy coś. przecież każdy ma prawo do swoich przemyśleń i odczuć - i nie każdy kto twierdzi, że homoseksualizm nie jest normalny - jest homofobem. z logicznego punktu widzenia gdyby wszyscy byli tej orientacji seksualnej nasz gatunek by wymarł. homofobia to strach(często spowodowany ukrytym homoseksualizmem) i obrzydzenie.
a tak odchodząc od tematu...gdy zwrócę na ulicy uwagę dwóm lesbijkom żebym się nie całowały na przystanku wydając przy tym dziwne odgłosy to zostaje zezwana od homofobów...a gdy zwracam uwagę jakieś babce i facetowi, którzy robią to samo(mlaskanie, lizane, dyszenie - ogólnie nic przyjemnego dla przypadkowego widza, który jest zmuszony stać na tym przystanku) to jest okey. tak samo ta sprawa z kamieniami na szaniec...gdy mówię, że to nieetyczne zaglądać bohaterom do łóżka(historycznym bohaterom zresztą) to też zostaje zezwana od homofobów...
czy świat nie wariuje? nie przeszkadza mi ani homoseksualizm ani heteroseksualizm a w sumie to co ludzie robią w łóżku mnie nie obchodzi ale czuję, że świat zmierza do stwierdzenia, że heteroseksualizm jest gorszy, bo częstszy. tak jakby ktokolwiek miał wpływ na to kto go pociąga.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88301
1 maja 2013, 14:18
Moja najlepsza przyjaciółka jest les, nie miałam z tym problemu jak się dowiedziałam. Jest szczęśliwa,czemu miałabym być na nią o to zła?
Nie miałam z tym od początku najmniejszego problemu. Bo mówimy o dziewczynie, której kiedyś w jakiś sposób podobali się faceci. Czym innym jest zaprzyjaźnienie się z gejem i wiedza od początku odnośnie jego orientacji, a czym innym kiedy to wyjdzie nagle, nie dziwię się, że dziewczyna czuje się zmieszana.
Edytowany przez cancri 1 maja 2013, 14:19
- Dołączył: 2013-05-10
- Miasto: wrocław
- Liczba postów: 2
10 maja 2013, 10:58
Też jestem zdania, że to zależy tylko i wyłącznie od osoby. Zobacz to z tej strony, był twoim przyjacielem a był związku już od trzech lat!!! Czy coś się źle działo przez ten czas? Wszystko było dobrze prawda, czyli tak naprawdę ta sprawa tego nie dotyka. Wiesz może nie pójdziecie razem w dwie pary do restauracji teraz, ale na wszystko przyjdzie czas :) A gejów jest bardzo wielu, wchodząc na obojętne jaki portal można to zobaczyć :) Moze tobie takie sprawdzenie jakoś pomoże, oni umawiają się tak samo jak hetero
http://gaychat.pl Będzie dobrze, dajcie sobie chwile czasu i umówicie się na jakieś piwko :)
10 maja 2013, 11:17
Pomyśl o tym, jak on się musiał bać zanim ci powiedział, tzn, że cię bardzo ceni. Myślę, że jego homoseksualizm nie jest przeszkodą na drodze do cennej przyjaźni