Temat: Finanse - w stałym związku

Witam,

Mam pytanie do osób w związkach małżeńskich, bądź stałych związkach partnerskich.
Zastanawiam się, jak rozwiązać kwestię finansów po ślubie. Obecnie mieszkamy razem, mamy osobne konta, zakupy robimy różnie, głównie na zmianę, ale nie rozliczamy się co do grosza. Natomiast nie wiem jak tą kwestię rozwiązać po ślubie. Oczywiście gotówka będzie już jakby wspólna, natomiast wiadomo, że własną kasę też warto mieć - na własne zakupy, prezenty dla męża.
Jak Wy rozwiązaliście tą kwestię?

Macie 1 wspólne konto?
Każdy ma swoje konto?
Pasek wagi

Mamy wspólne konto na wszelkie wydatki. Wszystkie zakupy większe konsultujemy między sobą (i jego i moje zachcianki). Spłacamy kredyt hipoteczny. Nie ma kłótni i nigdy nie było, trzymamy taki stan od kiedy jesteśmy razem, nawet jak on jeszcze nie zarabiał.  

Wspólne konto jest niby moje, on ma swoje konto (w tym samym banku) na którym trzyma"kieszonkowe" + na benzyne bo on częściej tankuje.

Znamy swoje piny do kont, hasła itp.

Róbcie jak wam odpowiada -  byle by nie było kłótni. Mnie mój model pasuje ale dla wielu byłby nie do przyjęcia.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.