Temat: Być z nim, czy skończyć to? proszę pomóżcie

Pierwszy raz prosze tutaj kogoś o poradę. W grudniu poznałam chłopaka na dyskotece, spotkaliśmy się raz i na tym się skończyło, ponieważ wrócił do swojej byłej... w marcu zaczęliśmy znów ze sobą pisać, spotykaliśmy się, było nam ze sobą dobrze. Postanowiliśmy spróbować i jesteśmy razem. Wszystko układa się naprawdę dobrze,ciągle mówi mi,że mnie kocha (ja mu miłości nie wyznałam jeszcze), widujemy się praktycznie codziennie,jest miły opiekuńczy,kupuje mi kwiaty,naprawdę to cudowny chłopak. Wczoraj byliśmy razem na imprezce, jak wypił sobie wyznał mi,że siedział półtora roku w więzieniu za jazdę po pijanemu. Nikomu nic się nie stało,ale siedział.... Boli mnie to,że powiedział to dopiero po paru kieliszkach. I teraz mam milion myśli...czy być z nim dalej?? zależy mi naprawdę. Czy wy przekreśliłybyście go przez to, że siedział? każdy w sumie popełnia błedy. Proszę was bardzo wypowiedzcie się na ten temat....

Nie skreślaj go, ale miej na niego oko :) każdy popełnia błędy, pewnie wstydził się przyznać i dopiero po alkoholu zaryzykował. Ile chłopak ma lat? widzę, że też jesteś z Gdańska ;) pozdrawiam
Ja jestem przeciwna takim gówniarzom, ale jeśli teraz wydoroślał i zmienił się, to dlaczego masz go oceniać za jego przeszłość? Jeśli teraz jest Ci z nim dobrze to głupotą byłoby zostawienie go. 

Widzę że my wszystkie z Gdańska :P
Tak, jestem z Gdańska:). No też tak myślę, że sie wstydził...Powiedział,że bał się ,że go odrzucę przez to... Ma 29 lat:)

aniees88 napisał(a):

Nie skreślaj go, ale miej na niego oko :) każdy popełnia błędy, pewnie wstydził się przyznać i dopiero po alkoholu zaryzykował. Ile chłopak ma lat? widzę, że też jesteś z Gdańska ;) pozdrawiam

Dokładnie nie skreślaj Go :)
yyyyyyyy nie jestem znawcą prawa ale wydaje mi się, że za jazdę po pijaku nie idzie się siedzieć tylko co najwyżej zabierają prawko, co innego jakby spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym... wydaje mi się że coś skoloryzował
Pasek wagi
Też jestem temu przeciwna... to było 3 lata temu, mam nadzieję,że zmądrzał...
Dokładnie.. Przecież to jest wiadome że jeśli od razu by CI o tym powiedział to patrzałabyś na niego przez pryzmat tego co zrobił i mogłabyś go do siebie w ogóle nie dopuścić. A tak zadziałała naturalna kolej rzeczy.. oceniłaś go za to jaki JEST teraz, i powiedział Ci co wydarzyło się wcześniej.. gdyby powiedział Ci od razu pewnie nawet nie chciałabyś go poznać bliżej. :)
same gdanszczanki sie widze wypowiadaja :D ja bym nie skreslala,ale miala na niego oko. i to baczne . jak ktos wsiada po pijaku za kolko to nie jest dobrze .
Pasek wagi
Najgorsze jest to,że powiedział,że jak wyszedł to robił to samo:( nie wiem czy mu ufać

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.