27 kwietnia 2013, 14:53
Edytowany przez chcesieodchudzicc 28 kwietnia 2013, 13:21
27 kwietnia 2013, 14:58
"Przejechał" się już raz na małżeństwie, żona go zawiodła więc, ma uraz. Widocznie wychodzi z założenia że, skoro jesteście długo razem, mieszkacie ze sobą to jesteście w pewnym sensie jak małżeństwo a papierek jest zbędny, bo jak pokazuje jego doświadczenie nic nie zmienia. Tak myślę. Porozmawiaj z nim o swoich uczuciach. Możliwe że, zmieni kiedyś zdanie a możliwe że, ma taki uraz że, nigdy nie będzie chciał ponownie wziąć ślubu...
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Dynów
- Liczba postów: 5256
27 kwietnia 2013, 14:58
a to pytanie chyba do wróżbity Macieja :)
27 kwietnia 2013, 14:59
Myślę, że tego to najstarsi górale nie wiedzą.
Teraz mówi tak, a może : zmienić zdanie, lub też nie.
O co mu chodzi? To pytanie do niego, nie do nas..
27 kwietnia 2013, 14:59
Nie każda młoda kobieta chce ślubu. Można żyć "normalnie" bez pierścionka. A partnera, który nie chce takiego związku, nie ma co zmuszać.
27 kwietnia 2013, 15:01
ja jestem dziewczyna z zasadami i moje zasady mowia ze ja musze miec slub z facetem, z ktorym mieszkam. i swojego zdania nie zmienie!
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3755
27 kwietnia 2013, 15:01
Nie wiem czy na jego miejscu wzięłabym jeszcze kiedykolwiek ślub.
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto:
- Liczba postów: 175
27 kwietnia 2013, 15:02
Może być z tym problem, ale jak zobaczy, że można Tobie ufać w 100%, że tak naprawdę go kochasz i nie chcesz nikogo innego... To może poprosić Cię o rękę. Niestety, nie znam Twojego partnera, więc nie mogę wiele na ten temat powiedzieć.