- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 kwietnia 2013, 20:55
18 kwietnia 2013, 09:45
Edytowany przez Chocolissima 18 maja 2013, 15:59
18 kwietnia 2013, 09:52
18 kwietnia 2013, 10:13
18 kwietnia 2013, 10:24
18 kwietnia 2013, 10:24
Nie wiem, czy chcialabym takiego chłopaka.Jak się z kimś wiąże, to chce się przy tej osobie czuć swobodnie, a ty ewidentnie się tak nie czujesz.
18 kwietnia 2013, 11:12
. Prosiłem/zasugerowałem zrobienie czegoś, zostało zrobione i tyle. Przechodzę nad tym do porządku dziennego. .
Skąd ty bierzesz takie podejście???
Nawet w pracy gdy czegoś szef ode mnie chce, a ja potem "melduję wykonanie zadania" to słyszę "dziękuję", czy "świetna robota", choć to mój "zas*any obowiązek wykonywać jego polecenia czy sugestie. To element kultury i budowania pozytywnego nastawienia. Każdy lubi widzieć, że choć od czasu do czasu jego starania są zauważana i doceniane.
A co dopiero w związku!
Jak mój mężczyzna nad sobą w jakiś sposób pracuje - czy to nad fizycznością czy nawet rozwojem intelektualnym czy duchowym, to informuję go, że zauważam i doceniam i uważam to za całkowicie naturalne.
18 kwietnia 2013, 12:32
Skąd ty bierzesz takie podejście??? Nawet w pracy gdy czegoś szef ode mnie chce, a ja potem "melduję wykonanie zadania" to słyszę "dziękuję", czy "świetna robota", choć to mój "zas*any obowiązek wykonywać jego polecenia czy sugestie. To element kultury i budowania pozytywnego nastawienia. Każdy lubi widzieć, że choć od czasu do czasu jego starania są zauważana i doceniane.A co dopiero w związku!Jak mój mężczyzna nad sobą w jakiś sposób pracuje - czy to nad fizycznością czy nawet rozwojem intelektualnym czy duchowym, to informuję go, że zauważam i doceniam i uważam to za całkowicie naturalne.. Prosiłem/zasugerowałem zrobienie czegoś, zostało zrobione i tyle. Przechodzę nad tym do porządku dziennego. .Coś się skopało w cytowaniu więc tylko napiszę: to nie moje słowa widnieją pod moim linkiem ;)Przepraszam za sprostowanie ale byłoby mi bardzo źle gdyby ktoś pomyślał, że jestem takim człowiekiem.
18 kwietnia 2013, 13:21
18 kwietnia 2013, 13:26
Jest niemiły na pewno ale pytanie czy ma taki charakter że wszystko mówi wprost a motywacją jest dla niego jechanie po kimś?Nie wiem kochana pogadaj może z nim, że to żadna motywacja...może podziała?