Temat: Co jest ze mną nie tak, co mam robić ;(

Cześć Kochane. Jak ja się beznadziejnie czuję ;( ale do sedna. Tak jak pisałam już tutaj parę razy jestem z chłopakiem od 3 lat. Bywało różnie ale zawsze wychodziliśmy jakoś z ,,kryzysów,,. Nie nawidzę wiosny/lata. Dzwonię dziś do mojego chłopaka gdy wrocilam po szkole i pytam czy możemy iść się gdzieś przejść a on że mu się nie chce, to pytam co robi a on że stoi sobie na dworze. Napisałam potem to czy ja mogę wpaść - nie odpisał. Widujemy się prawie co dzień, mieszkamy 3 min drogi od siebie. Jestem od niego uzależniona. Jak tylko wrócę ze szkoly to od razu myślę żeby iść do niego, albo on do mnie itp. Nie mam za bardzo znajomych bo albo mają chłopaków albo kontakt już dawno nam się urwał. Poradźcie co ja mam robić ? co robić po szkole aby facet nie był dla mnie całym światem ? najczęściej to ja inicjuję spotkania on tak jakby jest mną zmęczony wydaje mi się. Czy ze mną jest coś nie tak ? z góry dzięki za każdą odpowiedź ;-**
Dokładnie masz jakąś lekka obsesję na jego punkcie, ja jestem ze swoim chłopakiem 3 lata i tak nigdy nie miałam
basen, silownia, fitness, zaloz bloga, obejrzyj film. Zrob tak, aby to on zaczal starac sie o Ciebie i zeby sam zadzwonil proponujac spacer :)

DramatycznaJa napisał(a):

FammeFatale22 napisał(a):

Może poucz się trochę.Idź na rower, rolki.Zapisz się na siłownię.Możesz tam chodzić codziennie po szkole na kilka godzin.Nie masz żadnych zainteresowań?
nie lubię nic robić sama a znajomych za bardzo nie mam ;/ on jest dla mnie wszystkim i boję się gdy robi się oschły dla mnie lub jakiś dziwny ...

Może trzymasz go trochę "w klatce" i to samo się nakręca? On czuje się jakby "uwięziony" i przez to robi się dziwny...
Pasek wagi
Wiesz... jest coś takiego jak przestrzeń. I każdy człowiek powinien to cudo mieć. Ok, masz chłopaka- super, ale powinnaś też spędzać czas sama, bez niego i jemu też jest to potrzebne. Nie masz żadnych zainteresowań, ochoty pobyć sama? Nie udusiłabyś się, będąc cały czas w jego towarzystwie? Jeśli potrzebujesz go CIĄGLE, to to już jakaś obsesja jest.
Zacznij coś robić chociaż krzyżówki zacznij rozwiązywać ;) Generalnie daj czasami mu odetchnąć bo razem nie mieszkacie a my z moim lubym tyle czasu nie spędzamy mieszkając razem :P 
Mysle, ze tu problemem nie jest tylko i wylacznie Twoj chlopak ale fakt, ze Ty sama ze soba nie za dobrze sie czujesz i nie potrafisz sobie znalezc zajecia,ktore mozna realizowac samemu....na dluzsza mete bedziesz sie zawsze meczyc. Serio niczego nie lubisz robic?? to az niemozliwe...a ile masz lat?? ja jak chodzilam do szkoly, potem jakies zalatwienia na miescie, nauka itd to marzylam zeby sobie w samotnosci usiasc przed tv, albo z ksiazka na balkonie i sie wyciszyc....mozesz pojsc na zakupy itd mnie to zawsze poprawia humor, z jakąkolwiek znajomą porozgladac sie w sklepach odziezowych, pojsc na rowe, sluchawki w uszy i jedziesz, nie potrzebujesz nikogo...a jak chlopak zobaczy, ze potrafisz sama sobie czas zorganizowac bez niego to sam bedzie zabiegal o Twoj czas, tak to wlasnie dziala.Pomysl o urozmaiceniu wlasnego zycia i polub zycie samo w sobie a nie postrzegaj go tylko przez pryzmat drugiej osoby.
Pasek wagi
kurcze wy tu wszystkie macie rację ale to nie jest wszystko takie proste ;/
Każdy potrzebuje kontaktu z innymi ludzmi, skoro nie masz żadnych znajomych, to w sumie nic dziwnego, że przelewasz wszystkie uczucia na niego, bo z kim masz gadać, spotykać się, jak nie z nim. Tylko że on pewnie ma jakiś przyjaciół i spędza z nimi czas, więc nie potrzebuje cię tak desperacko jak ty jego.

Ja bym nie wytrzymała gdyby ktoś do mnie ciągle dzwonił, lubię sobie pogadać, wyjśc gdzieś, ale lubię też mieć dużo czasu tylko dla siebie. Nie możesz jak jesteś sama poczytać jakiś ksiazek, pooglądać seriali, pouczyć się? Wiadomo że nie każdy lubi samotne spacery albo jazdę na rowerze, ale są też rzeczy które można z powodzeniem robić samemu.
Pasek wagi
poczytaj sobie http://www.uzaleznienieodmilosci.pl/page/start/
Można się spotykać często - nie ma w tym nic złego ale nie można przesadzić, a widzę, że Ty to robisz;)
Chłopak jest dla Ciebie całym światem i bardzo dobrze! Mój dla mnie też jest i tak powinno być:)
Nie możesz jednak być od niego uzależniona, masz swoje życie tak jak i on... Boisz się, że go stracisz, że jest dla Ciebie oschły ale sama do tego doprowadzasz. On musi mieć czas dla siebie, czas na to żeby też o Tobie nie myśleć i zając się po prostu sobą. Tak samo Ty, obejrzyj głupią telewizję, pooglądaj coś na necie, idź sama na spacer - co z tego, że nic nie lubisz robić sama...
Miej swoje sprawy , żaden facet nie lubi czuć, że ma dziewczynę, która nie ma życie bez niego i bez niego nie funkcjonuje. Faceci nie lubią takich dziewczyn;) a takie, które mają swoje zajęcia, zainteresowania, pasje i potrafią zorganizować swój wolny czas bez swoich facetów podziwiają - taka jest "niestety" prawda;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.