13 kwietnia 2013, 19:45
Witajcie, proszę o przeczytanie poniższego tekstu i wyrażenie swojej opinii.Postaram się w miarę krótko i rzetelnie przedstawić problem.6 lata temu w wyniku wypadku samochodowego zginęli rodzice mojego narzeczonego. Rodzice przed śmiercią kupili adoptowanej córce mieszkanie w Warszawie, narzeczonemu (ich jedyne biologiczne dziecko) przepisali stary rozpadający się dom - który z założenia miał pójść do wyburzenia, natomiast nie spłacili drugiego adoptowanego syna.Dom dużymi siłami i małej sądowej wojence z władzami miasta udało się w całości odremontować, powstał nowy na starych fundamentach, pod okiem konserwatora - dom z 1901 r. Ogólny nakład naszych pieniędzy w ten dom wyniósł 560 tys. Zrobiliśmy wycenę domu - dom wyceniono na ponad milion złotych - dom znajduje się w dzielnicy, gdzie są najdroższe działki za ar. Stąd wycena domu poszybowała ponad milionPrzyrodni brat narzeczonego wrócił po 10 latach ze Stanów, bez grosza, z wielkimi długami, poznał kobietę, ta po 3 tyg znajomości zaszła w ciąże...Mieszka w mieszkaniu rodziców swojej obecnej żony, na 35m2 mieszka 7 osób...Pewnego dnia zjawił się w naszym domu z ekipą remontową i oświadczył że nieużywane przez nas poddasze przerobi po swojemu i wprowadzi się z żoną i córką w maju - bo on ma prawo, spirala złości się kręciDzwoni na policję on i jego żona że nie wpuszczamy go do domu, że mieszkam tu nielegalnieJestem w związku z narzeczonym 10 lat...Na dom przeznaczyłam 360 tydPowiedzcie proszę - co robić w tej sytuacjiJaką kwotą ich spłacić1/3 wartości domu?
Wiem że to nie miejsce na tego typu tematy, wiem że musmy wystąpić na drogę sądową
Pytam jedynie o opinię
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto: Sokołów Małopolski
- Liczba postów: 775
13 kwietnia 2013, 20:44
silvie1971 napisał(a):
zachowek w tym wypadku to nie 33% domu, ale polowa z tego czyli 16,5% i to wartosci domu w dniu przepisania. Zreszta powinien byc dokument ile on byl wtedy wart, bo w urzedzie skarbowym po darowiznie sie zglasza i oni powzej pewnej kwoty naliczaja podatek, wiec wycena musiala byc. Poszukajcie w domu
wartość darowizny też powinna być podana w akcie notarialnym (przynajmniej ja tak mam)
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
13 kwietnia 2013, 20:45
i szczerze watpie, zeby tam widniala jego obecna wartosc rynkowa, z teog co mowisz, to byla ruina do rozbiorki, wiec jedynie dzialka miala jakos wartosc
13 kwietnia 2013, 20:53
silvie1971 dziękuję
poszukam w dokumentach
na pewno jest zapisana ta wartość
- Dołączył: 2007-03-04
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4620
13 kwietnia 2013, 20:54
Ale wy tdm dom macie przepisany przez 2 rodziców w formie spadku? Czy za życia wam go przepisali? Bo jeśli za życia 2 rodziców przepisuje swój majątek to po ich śmierci dom należy do was i nikt nie ma nic do gadania nawet ktoś komu wydaje sie ze cos mu sie należy lec do prawnika a nie pytaj na forum bo nikt nie wie jak to u was jest. Prawnik wam wszystko wyjaśni sądzę ze jak rodzice jednemu synowi przypisali to reszta może mu naskoczyc
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 15084
13 kwietnia 2013, 21:02
http://www.pit.pl/doradzamy--eporady-do-newspit/darowizna-nie-pozbawia-prawa-do-zachowku-9753/
Nieważne, czy spadek, czy przepisane za życia- czy minęło 10 lat od zapisania narzeczonemu domu? Jesli nie to brat ma prawo do zachówku czyli 1/2 tego co by mu się normalnie należało. Powinniście liczyc przyrodnią siostrę jako 3 osobę do zachówku, która się go zrzecze i wtedy z jego 1/3 otrzyma połowę wiec tylko 1/6- na pewno z wartosci domu przed remontem, ktorego dokonaliście. Tylko, ze wtedy może tez do siostry się zgłosić o zachówek z jej mieszkania. Prawnie cos mu sie należy, ale w najgorszym wypadku 1/4 wartości domu przed remontem.
13 kwietnia 2013, 21:11
tak, mineło, dom został przepisany w 2001 r
jest i wartość wówczas w roku 2001 r. wyniosła 310 tys - natomiast do likwidacji przeznaczyli go w 2004 r.
To był dom babci mojej teściowej
Skolei moi teściowie z dziećmi mieszkali u teściów teściów, czyli dziadków mojego narzeczonego
Nikt nie sądził że z tym domem da się jeszcze coś zrobić
Stał w ruinie od 1984 roku
13 kwietnia 2013, 21:11
tak, mineło, dom został przepisany w 2001 r
jest i wartość wówczas w roku 2001 r. wyniosła 310 tys - natomiast do likwidacji przeznaczyli go w 2004 r.
To był dom babci mojej teściowej
Skolei moi teściowie z dziećmi mieszkali u teściów teściów, czyli dziadków mojego narzeczonego
Nikt nie sądził że z tym domem da się jeszcze coś zrobić
Stał w ruinie od 1984 roku
13 kwietnia 2013, 21:14
BŁĄD 210 TYS WARTOŚĆ Z 2001 R.
zapewne wartość domu zawyżyła 11 arowa działka
a dom znajduję na Woli Justowskiej - najdroższej dzielnicy Krakowa
13 kwietnia 2013, 21:14
BŁĄD 210 TYS WARTOŚĆ Z 2001 R.
zapewne wartość domu zawyżyła 11 arowa działka
a dom znajduję na Woli Justowskiej - najdroższej dzielnicy Krakowa