- Dołączył: 2010-02-19
- Miasto: Poddymin
- Liczba postów: 115
10 kwietnia 2013, 20:19
Ja tak żyję ze swoim chłopakiem od 1,5 roku czyli odkąd się znamy ;P ostatnio przeżywam mega kryzys i zastanawiam się w ogóle czy to Ten. Obiecał że już więcej nie pojedzie ;D bo faktycznie tak żyć się nie da
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Wadowice
- Liczba postów: 257
10 kwietnia 2013, 20:59
Moim zdaniem on Cię zostawi przy najbliższej okazji poznania dziewczyny, która mu się spodoba:)
I nie możesz powiedzieć, że jest fair i nic tam nie robi bo nawet facetów na miejscu, blisko nie da się czasem upilnować, a co dopiero na taką odległość.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
11 kwietnia 2013, 11:48
A ja myślę, że odległość akurat nie ma tu aż tyle do rzeczy, jeśli chodzi o to, czy on sobie znajdzie inną czy nie. Jak Cię kocha, to nie znajdzie, bez względu na to czy jest obok czy x km od Ciebie. Kwestia jest raczej tego, czy naprawdę chcesz pakować się w taki związek, gdzie przez większość czasu tęsknisz, widzisz się z nim tylko raz na jakiś czas, nie uczestniczysz właściwie w jego życiu w taki normalny sposób.
Jeśli naprawdę go kochasz, to pewnie, warto walczyć o to uczucie i zobaczyć co będzie dalej (jeśli jest jakaś opcja, żebyście w przyszłości mieszkali bliżej). Ale zastanów się, czy to nie jest tylko zauroczenie, w końcu nie trwa to jeszcze tak długo, a dużo prościej byłoby znaleźć kogoś bliżej i stworzyć normalny związek, w którym możesz się spotkać z tą osobą niemalże kiedy zechcesz. Jakoś tak z niektórych Twoich wypowiedzi wnioskuję, że po prostu przeraża Cię samotność, a że nikt bliżej się nie znalazł, to niech już będzie on. Przepraszam jeśli odniosłam mylne wrażenie, jednak to pierwsze co mi się na myśl nasunęło po przeczytaniu wątku.