- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 kwietnia 2013, 19:42
7 kwietnia 2013, 20:41
Hmmmmmm no wiesz....ja bym podjechał po ciebie żeby się zobaczyć i przy okazji odwiózł do szkoły...czy tam odprowadził piechotą...a potem dalej szedł do domu spać.
7 kwietnia 2013, 20:43
taa .. i czujesz to ... co ja miałabym w domu ... jakbym tak powiedziała to rodzice by dosłownie wyszli z siebie :D choć masz racje tak było by najlepiej to byłby taki kompromis :Dalbo idz do niego dzisiaj i śpij u niego i tak będzie najrozsądniej, nie będzie to głupie 10 minut i będzie sens sie do niego udać
7 kwietnia 2013, 20:44
7 kwietnia 2013, 20:44
Dziewczyno, rób co uważasz. Mówisz, że chcesz zobaczyć się z nim rano? Jedź do niego na te 10 minut i umówcie się też na 18 po Twoich zajęciach i spędzicie więcej czasu razem. Rozumiem, że musieliście się stęsknić za sobą. Rób co chcesz, nie słuchaj rodziców, bo to Twoje życie, a nie życie Twoich rodziców czy ludzi z V. Jesteś w takim wieku, że to normalne, że masz faceta i rodzice Twoi powinni to zaakceptować, a nie buntować Cię przeciw niemu tekstami "to on powinien stać przed domem o 5 rano, a Ty nie jedź do niego". Weź życie w swoje ręce.
7 kwietnia 2013, 20:45
7 kwietnia 2013, 20:46
Hmmmmmm no wiesz....ja bym podjechał po ciebie żeby się zobaczyć i przy okazji odwiózł do szkoły...czy tam odprowadził piechotą...a potem dalej szedł do domu spać.
7 kwietnia 2013, 21:00
7 kwietnia 2013, 21:37
dzie - ki najwyraźniej nigdy nie byłaś w podobnej sytuacjiPo tym co piszesz dałabym Ci z 16 lat, a nie 23.. Ma-sa-kra.
Nie byłam i nie będę, bo jestem dorosła i mam prawo, a nawet obowiązek samodzielnie decydować o swoim życiu. Ty też.
7 kwietnia 2013, 21:41
Hmmmmmm no wiesz....ja bym podjechał po ciebie żeby się zobaczyć i przy okazji odwiózł do szkoły...czy tam odprowadził piechotą...a potem dalej szedł do domu spać.
7 kwietnia 2013, 21:44