Temat: Jak się odkochać?

No dziewczyny , powiedzcie mi jak najszybciej zapomnieć o kimś kto jest dla nas całym światem? Musze zapomnieć o facecie ale nie wiem jak. Jestem tak załamana że nie ucze się w ogóle a niedługo koniec roku a ja musze oceny poprawić :( Nie mam siły się uczyć :(

Puckolinka napisał(a):

Aha czyli wg niektórych zamiast wyjść z domu, poznać nowych ludzi, może i nową miłość ma siedzieć w domu, płakać do telefonu i jeść chipsy.... pisząc klin klinem miałam na myśli, poznanie nowych ludzi, nawiązanie ciekawych znajomości  wyjście na jakąś imprezę żeby przebywać wśród ludzi a nie siedzieć samej, a nie nowy związek za 2 dni. Żenadą jest poziom niektórych wypowiedzi i ich interpretacja


niektórzy raczej stwierdzenie 'klin klinem' traktują jako namawiania do pchania się w nowy związek i w sumie tak to też można interpretować a nie jako wychodzenie do ludzi

nasta17 napisał(a):

fadetoblack napisał(a):

nasta17 napisał(a):

MusicDiii napisał(a):

Całkowicie zerwać kontakt. Czas zrobi swoje :)
Nie mam jak. Chodzimy razem do klasy. Co mam szkołę zmienić? :(
Znam ten ból, też to przerabiałam jakieś 2 lata temu. I powiem Ci, da się, ale to wymaga czasu. Zajmij się swoim życiem, tak, żebyś czuła się ze sobą dobrze i miała świadomość, że jesteś wartościową osobą, a on nie wie co traci, odrzucając taką fajną dziewczynę :) Nie daj mu satysfakcji! A za jakiś czas na pewno pojawi się ktoś, kto będzie potrafił Cię docenić :) I mam nadzieję, że jedynym powodem, dla którego chcesz się odkochiwać, nie jest fakt, że chodzicie razem do klasy..
Chce sie odkochać ponieważ doszło już nie raz między nami do rękoczynów, do wyzwisk i to bardzo raniących, i jego wychodzenia na imprezy beze mnie.


To zmienia postać rzeczy. Na pewno zasługujesz na kogoś lepszego, więc polecam teraz zaopiekować się sobą :)
Miałam identyczny problem, chłopak z tej samej klasy...to było nie do zniesienia. Musisz po prostu rzucić się w wir pracy. Skup się na ocenach. Wiem, że ciężko, ale poprzez naukę będziesz mniej o tej sprawie myśleć. Będzie coraz lepiej. Na początku mi też ciężko było i to bardzo, ale skupiłam się na obowiązkach i koleżankach. Każdą chwilę sobie czymś wypełniałam.

I tak jak koleżanka wyżej napisała: "zaopiekuj się sobą".

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.