- Dołączył: 2012-09-25
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 66
28 marca 2013, 20:53
Jestem osobą raczej dbającą o higienę i zwrócił moją uwagę fakt, że mój chłopak myje się tylko rano. Byłabym jeszcze w stanie zrozumieć gdyby robił to tylko wieczorem, bo wiadomo, że podczas snu jednak trochę mniej człowiek się przybrudzi niż za dnia. Jednak on bierze kąpiel tylko rano, tak samo z myciem zębów
Nie czuję od niego żadnego brzydkiego zapachu, jest zadbany, czysto ubrany i gdybym u niego nie nocowała to pewnie nawet nie wiedziałabym o tym fakcie i nie przeszkadzałoby mi to, jednak obecnie samo to, że kładzie się do mnie nieumyty jakoś mnie zniechęca... W jaki sposób mogłabym zwrócić mu uwagę? W ogóle wypada to robić czy może nie powinnam się wtrącać w to, w jaki sposób jest nauczony dbać o siebie?
Raz go zapytałam, czy teraz on idzie się kąpać, kiedy ja wyszłam z łazienki, to on że nie, że zawsze bierze kąpiel rano i na tym się skończyło...
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13673
28 marca 2013, 21:14
oj cieżko powiedziec co zrobić. Dziwna sytuacja ale slyszalam ze ponoc tacy ludzie sa
- Dołączył: 2008-10-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 428
28 marca 2013, 21:21
KtoPytaNieBladzi napisał(a):
trochę cię nie szanuje ten twój chłopak. może jeszcze taki brudny się do ciebie dobiera?ja bym do łóżka go nie wpuściła w takiej sytuacji.
Mysle, ze on nie ma swiadosci, ze to jest malo higieniczne. Ale zgadzam sie z Toba.
PS. jeZu jak ty pieknie chudniesz!!!
- Dołączył: 2012-11-03
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1147
28 marca 2013, 21:25
alchimie napisał(a):
KtoPytaNieBladzi napisał(a):
trochę cię nie szanuje ten twój chłopak. może jeszcze taki brudny się do ciebie dobiera?ja bym do łóżka go nie wpuściła w takiej sytuacji.
Mysle, ze on nie ma swiadosci, ze to jest malo higieniczne. Ale zgadzam sie z Toba
Też myślę, że on nawet o tym nie wie. Pewnie wyniósł to z domu i dla niego to jest zupełnie normalną rzeczą.
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
28 marca 2013, 21:37
nie ma co owijać... powiedz mu otwarcie jak to widzisz. to Twój facet i nie ma co się krępować.
jednak mnie już chyba nic nie zdziwi... kiedyś tu dziewczyna pytała jaki jest sens zmieniać majtki codziennie, skoro ona nosi wkładki i majtki się nie brudzą:P
28 marca 2013, 21:37
buuuuuuka napisał(a):
zaproponuj wspólny prysznic
Pomyślałam o tym samym :)
- Dołączył: 2013-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 411
28 marca 2013, 22:37
Ja też nie wyobrażam sobie tego, że myję się tylko rano i taka idę spać po całym dniu do mojego czystego łóżeczka ;d
28 marca 2013, 22:41
Jeśli jesteście ze sobą już blisko to po prostu z nim pogadaj, powiedz, że wystarczy jak wieczorem się umyje porządnie, a rano tylko szybko namydli i spłucze, dla odświeżenia po nocy.
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto: Dubaj
- Liczba postów: 5318
28 marca 2013, 23:26
Mój kiedyś też tak robił i nie widział w tym nic dziwnego, ale udało mi się go "wychować", bo szczerze na ten temat porozmawialiśmy :-) Później sam zauważył, że tak jest lepiej. Problem jest zazwyczaj w tym, że taki nawyk wynosi się z domu...
Edytowany przez niedostepnaa 28 marca 2013, 23:28
- Dołączył: 2010-12-06
- Miasto: Bhbh
- Liczba postów: 909
28 marca 2013, 23:27
Powiedz mu poprostu że wolałabyś by brał prysznic także wieczorem zwłaszcza jeśli spedzacie noc razem ;)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
29 marca 2013, 00:25
Wiecie ile ludzi na swiecie myje sie raz dziennie,bez przesady z ta czystoscia.