- Dołączył: 2013-02-23
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1131
10 marca 2013, 15:41
Krótko: moja mama jak ma wolne to gotuje obiady i zawsze niemiłosiernie się na mnie drze żebym coś zjadła. Jem o innych porach niż reszta rodziny i w ogóle co innego, bo moja mama gotuje strasznie tłusto(tradycyjna śląska kuchnia). Nie ma opcji żebym wybrała sobie na talerz jakieś mniej kaloryczne rzeczy, bo ona normalnie mi sama WRZUCA na talerz jedzenie... Traktuje mnie jak małe dziecko... Nie wiem co mam robić. Dzisiaj mi się cudem udało uniknąć obiadu ale nie mogę tak robić codziennie bo pomyśli, że nic nie jem. A jem, tylko po swojemu i o stałych porach..
- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Dzial Ze Slodyczami W Biedronce
- Liczba postów: 964
10 marca 2013, 16:13
Skąd ja to znam. Identyczna sytuacja jest u mnie,,,
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto:
- Liczba postów: 4650
10 marca 2013, 16:15
Nie pomyslalas o tym ze twoim problemem sa cistaka i chipsy a nie obiady mamy? Moze jeszcze pijesz slodkie napoje, soki owocowe albo mleko? Przez wieki ludzie jedli "obiady mamy", nawet te tluste i nie mieli wiekszych problemow z waga. Tlusto wcale nie musi oznaczac niezdrowo. Od tluszczu sie nie tyje. Ja jem samo maslo lyzkami i obwod w pasie mi spada.
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 4854
10 marca 2013, 16:20
Ja słuchałam takiego czegoś przez 3mies., moim zdaniem trzeba to przeczekać- przyzwyczai się :) Nadal mi dokucza (a często dokłada jako ,,karę" dodatkowe obowiązki (nie wiem co to za metody wychowawcze)) ale już wie, że nie ma szans żebym zjadła coś, czego zjeść nie chcę
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto:
- Liczba postów: 8
10 marca 2013, 16:20
CrunchyP0rn
Wiadomo,ze nikt nie lubi sytuacji opisanych przez autorkę,ale zauważ,ze niektórym nikt tego jedzenia nigdy nie robi,bo ma gdzieś czy dziecko chodzi głodne czy nie.
Edytowany przez Amilika 10 marca 2013, 16:23
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
10 marca 2013, 16:25
powiedz zeby mniej nakladala na talerz
- Dołączył: 2013-01-02
- Miasto: Glasgow
- Liczba postów: 8064
10 marca 2013, 16:37
Amilika napisał(a):
CrunchyP0rnWiadomo,ze nikt nie lubi sytuacji opisanych przez autorkę,ale zauważ,ze niektórym nikt tego jedzenia nigdy nie robi,bo ma gdzieś czy dziecko chodzi głodne czy nie.
To bez znaczenia. Żadne skrajności nie są dobre.
- Dołączył: 2013-02-23
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1131
10 marca 2013, 22:05
FlatStanley napisał(a):
Nie pomyslalas o tym ze twoim problemem sa cistaka i chipsy a nie obiady mamy? Moze jeszcze pijesz slodkie napoje, soki owocowe albo mleko? Przez wieki ludzie jedli "obiady mamy", nawet te tluste i nie mieli wiekszych problemow z waga. Tlusto wcale nie musi oznaczac niezdrowo. Od tluszczu sie nie tyje. Ja jem samo maslo lyzkami i obwod w pasie mi spada.
yyyy... jeżeli jedzenie i picie takich rzeczy jest dietą no to pozdrawiam! :)
odchudzam się, stosuję dietę ale rozważną, normalną..