- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 marca 2013, 11:25
4 marca 2013, 16:34
Znowu robisz się wredna. Z całego posta tylko kwiatki zapamiętałaś? A jakaś konstruktywna rada?jak chcesz dostawac kwiatki to poszukaj sobie sponsora
wcale nie jestem wredna w ten sposob, po prostu nazywam rzeczy po imieniu. moj partner utrzymuje mnie i zarabia na 0,5 etatu i wiem ze chcialby mi cos kupic ale nie ma za co. mielismy wyjsc na walentynki ale dorabial u rodziny i w ogole nie wszlismy nigdzie a potem minelo.
jakos nie narzekam ze nie mam kwiatkow i ze sie musze prosic o czekoladki
sa mezczyzni sknerzy i malo romantyczni i stad brak propozycji, szczegolnie ze jak autorka napisala on nie pracuje a rodzina go gnoi, wiec za co mialby jej cos postawic.
4 marca 2013, 16:43
wcale nie jestem wredna w ten sposob, po prostu nazywam rzeczy po imieniu. moj partner utrzymuje mnie i zarabia na 0,5 etatu i wiem ze chcialby mi cos kupic ale nie ma za co. mielismy wyjsc na walentynki ale dorabial u rodziny i w ogole nie wszlismy nigdzie a potem minelo.jakos nie narzekam ze nie mam kwiatkow i ze sie musze prosic o czekoladkisa mezczyzni sknerzy i malo romantyczni i stad brak propozycji, szczegolnie ze jak autorka napisala on nie pracuje a rodzina go gnoi, wiec za co mialby jej cos postawic.Znowu robisz się wredna. Z całego posta tylko kwiatki zapamiętałaś? A jakaś konstruktywna rada?jak chcesz dostawac kwiatki to poszukaj sobie sponsora
4 marca 2013, 17:16
Ale wiesz, że tu o coś zupełnie innego chodzi?wcale nie jestem wredna w ten sposob, po prostu nazywam rzeczy po imieniu. moj partner utrzymuje mnie i zarabia na 0,5 etatu i wiem ze chcialby mi cos kupic ale nie ma za co. mielismy wyjsc na walentynki ale dorabial u rodziny i w ogole nie wszlismy nigdzie a potem minelo.jakos nie narzekam ze nie mam kwiatkow i ze sie musze prosic o czekoladkisa mezczyzni sknerzy i malo romantyczni i stad brak propozycji, szczegolnie ze jak autorka napisala on nie pracuje a rodzina go gnoi, wiec za co mialby jej cos postawic.Znowu robisz się wredna. Z całego posta tylko kwiatki zapamiętałaś? A jakaś konstruktywna rada?jak chcesz dostawac kwiatki to poszukaj sobie sponsora
4 marca 2013, 17:20
tylko ze ja tez sie dokladam do mieszkania i mam inna sytuacje
a dziewczyna marudzi ze nigdzie nie wychodzi i kwiatkow nie dostaje, stad rada aby poszukala sobie sponsora. facet bedzie zarabial, bedzie zapraszal na kolacje czy obiadki, da perfumki.
Edytowany przez wrednababa56 4 marca 2013, 17:23
4 marca 2013, 17:24
4 marca 2013, 17:35
czasem tata mi daje pieniadze ale nie wiem ile moze mi dac i kiedy da. poza tym bede miec operacje w czerwcu a po niej dostane pieniadze z ubezpieczenia za leczenie i pobyt wiec oddam partnerowi albo sie zrewanzuje w jakis sposob albo ja bede nas utrzymywac, jak to bylo rok temu, a za karty apteczne robie dla nas zakupy do apteczki i sama place za antykoncepcje
takze taka sytuacja nie jest na stale jak co niektore ktore sie umowily ze beda kura domowa i beda rodzic w zamian za waciki i pampersy.
moze i to nie jedyny problem ale wiaze sie i nie bez powodu to dziewczyna napisala, a ja wyjasnilam potem co moze zrobic, wiec to jest czepianie sie pierdół. poza tym jak facet ma na prezent to i poniekad pracuje
6 marca 2013, 06:54
6 marca 2013, 07:22