Temat: wyznanie miłości

Miesiąc po byciu razem wyznał mi miłość,ja zrobiłam to z dwa miesiące później. Zabawne jest to,że pierwsze wyznanie miłości było tak ciche,że w ogóle nie usłszałam, drugie wyglądało tak: "wiesz co, szukałem w internecie co to jest, to co teraz czuje i to nazywają miłością", ale trzecie było już normalne, słyszalne "kocham Cię" (wszystko tego smaego dnia). Ja mu powiedziałam z kolei później i wyszło dość spontanicznie (a chciałam mieć 100% pewności i nie puszczać słów na wiatr więc się wstrzymywałam), tak, że sama siebie zaskoczyłam,że mu wyznałam miłość i dopiero wtedy zrozumiałam, że faktycznie kocham i zaszlochałam mu ze wzruszenia w ramię :p

A teraz cierpię, bo mnie zostawił z moją pewnością miłości i bez wizji przyszłości.