Temat: wyznanie miłości

Co u Was było pierwsze? Wyznanie miłości a potem związek? Czy może zostaliście parą a dopiero po jakimś czasie padło "kocham Cię"?
Pasek wagi
Hm u nas to nie było pytania "będziemy razem?". Wyszło naturalnie więc trudno powiedzieć kiedy zaczęliśmy razem być. Uznaliśmy sobie, że wtedy kiedy się pocałowaliśmy i pierwszy raz złapaliśmy się za ręce. 

A pierwsze "kocham Cię" powiedział mniej więcej po dwóch tygodniach chodzenia za rączkę i spędzania ze sobą każdej wolnej chwili. Nawet dokładnie wiem, przy którym słupku na ulicy to było :D Haha! A trochę czasu już minęło.
Odpowiedziałam tym samym :)

U mniej najpierw bylo "kocham cie" ; )
Pasek wagi
Długo Po
Bywało różnie w związkach. ale ten najważniejszy związek/ najdłuższy zaczął się w dniu poznania(czyli od razu od pierwszego wejrzenia itd)...a słowa magiczne padły po ok 2 tyg z jego strony. 
U nas strasznie głupio wyszło. Koleżanka tak nakręciła, że mój mi napisał w smsie że bardzo go zraniłam, a ja nie chciałam go zranić, umówiliśmy się, powiedzieliśmy sobie "kocham Cię", żeby odkręcić tą całą patową sytuację, żeby nie było niedomówień. Wczęsniej i w mniej romantycznej scenerii niż zamierzałam, ale taka była prawda. A potem tego dnia chyba ze 100 takich smsów sobie napisaliśmy, już tak od serca.
Wcześniej wypisał palcem mi to na udzie, oglądaliśmy z paczką film, rysował po kolei każdą literkę, upewniając się, czy rozumiem dokładnie każdą, to było coś wspaniałego. Wcześniej jak czytałam książkę to szukał słów z których mógłby sklecić całość, a tu proszę jak byk, rozmowa głównych bohaterów, on ją zapytał: "mogę cię pocałować?" a ona mu: "tak"i to sobie przywłaszczyliśmy:) I takie mieliśmy wyznania :)
oczywiscie,ze najpierw zwiazek. ale nigdy nie bylam w zwiazku z kims kogo znalam dlugi czas
Pasek wagi
Co prawda już w tym związku nie jestem, ale mogę się wypowiedzieć. Najpierw było jego kocham, potem związek, a długo po tym moje kocham. Nie jestem osobą skorą do wyznań i muszę wiedzieć, że faktycznie to czuję, żeby o tym powiedzieć.
Hahaha raz umówiłam się z gościem na randkę w ciemno, po czym po pół godzinie wiedziałam, że to ostatnie nasze spotkanie. Mimo to byłam miła i kulturalna i wytrzymałam do końca :)  Po powrocie do domu dostałam smsa "Kocham Cię".. To tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że to idiota.

nie wiem od kiedy liczyc, ze zostalismy para :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.