- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1485
2 marca 2013, 18:05
Niestety ale to prawda, myślę że przyczyną jest dysleksja. Przez cały okres szkolny, miałam problem z nauka. Panicznie bałam się niektórych lekcji..
Wiedziałam że jestem tępa ale nie wiedziałam że aż tak..,Kiedyś mi to nie przeszkadzało ale teraz kiedy pracuje mam z tym wielki problem. Nie potrafię wypowiadać się na dany temat, to nie jest tak że ja nic nie wiem na ten temat,chodzi o to że nic nie wpada mi do głowy kiedy jakiś temat jest poruszany. Mam wrażenie że w mózgu mam jakieś szufladki ze zdaniami, pozamykane na klucz, i tylko od czasu do czasu znajdę klucz i je otworze. a najgorsze jest że jak już coś mówię to zawsze wpada mi w zdanie '' ten", , zapominam języka w gębie i to ''ten'' jest prawie zawsze ''ze mną''.. Mam problem z kontaktami z innymi ludzmi, boję się że oni odkryją moją głupotę i odwróca się do mnie plecami. W pracy zachowuję się jak ''muł'' naprawdę!, Nawet jeśli chciałabym z kimś porozmawiać to nie wiem o czym., Dziewczyny jak z tym walczyć??
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2675
2 marca 2013, 18:09
Ja mam tak samo... Mam problem z pewnością siebie i w tym tkwi problem :/
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Rat Race Town
- Liczba postów: 7341
2 marca 2013, 18:15
to cwicz mowienie! sa takie specjalne grupy, kluby, gdzie ludzie chodza po to, zeby mowic... A jak sie wstydzisz, to cwicz przed lustrem, nagrywaj sie na dyktafon, albo ogolnie mow do siebie jak jestes sama. Rozmawiaj ze soba, przeprowadzaj sama ze soba wywiady: zadawaj sobie pytania na jakies tematy i odpowiadaj na nie NA GLOS!!! Na pewno pomoze!
- Dołączył: 2013-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 973
2 marca 2013, 18:18
Może malutki trening. Postaraj się opowiadać np kawały. Najpierw do lustra, potem bliskim, no a potem znajomym. Taka propozycja
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Dobra Nadzieja
- Liczba postów: 5400
2 marca 2013, 18:24
czytaj dużo i to najlepiej na głos...nie tylko ksiazki ale tez gazety..moze masz poprostu za mały zasób słów?
- Dołączył: 2006-07-10
- Miasto: Brighton
- Liczba postów: 1054
2 marca 2013, 18:27
przede wszystkim uwierz w siebie, albo chociaż spróbuj- nie wierzę, że jesteś tempa, po prostu tak sobie to zakodowałaś i musisz poćwiczyć nad tym by zauważyć u siebie plusy (a każdy je ma tak samo jak i wady)
2 marca 2013, 18:27
Też mam podobny problem :/
To chyba taka przypadłość dziewczyn z 9 na wadze...
Dysleksje da się zgładzić, spróbuj, naprawdę. Dużo czytaj, to naprawdę pomaga, na dodatek pogłębiasz swoją wiedzę ;)
Może jakieś hobby? Coś co ci pomoże otworzyć się na ludzi z taką samą pasją?
Ja też się nie czuję mądra - wina matematyki, której nie pojmuję....
2 marca 2013, 18:38
ja z kolei mam odwrotnie. jak jest dużo ludzi to gadam jak najęta, mogę wszystko. a jak zostanę sama z jakąś jedną osobą nie wiem co mam mówić i jak się zachowywać.
- Dołączył: 2009-11-11
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 15329
2 marca 2013, 18:51
Trochę przeceniasz ludzi :) Z moich obserwacji wynika, że właśnie z większością można porozmawiać tylko o pierdołach. Ty po prostu jesteś w stosunku do siebie krytyczna, zdajesz sobie sprawę ze swoich braków, a ludzie często nie i dzięki temu może im łatwiej gadać, bo nie mają takich obaw jak ty.
Edytowany przez roogirl 2 marca 2013, 18:55
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2675
2 marca 2013, 19:03
MarionLuna napisał(a):
Też mam podobny problem :/ To chyba taka przypadłość dziewczyn z 9 na wadze...
Ja też się nie czuję mądra - wina matematyki, której nie pojmuję....
Coś musi być z tą 9... :)
Z matmą mam to samo... W maju mam poprawkę z matmy i też właśnie dlatego czuję się powiedzmy "mniej mądra". Zawsze miałam problemu z matmą, potrzebowałam więcej czasu żeby coś obliczyć, nawet coś prostego co dziecko by rozwiązało...
W ogóle mam też tak że boję się na jakiś temat wypowiedzieć bo mam wrażenie że ktoś sobie coś pomyśli, po prostu boję się coś chlapnąć. Nawet jak jestem zorientowana w temacie to się czasem boję powiedzieć. I to jest strasznie wkurzające, utrudnia życie. Ale tak jak teraz czytałam Wasze wypowiedzi to myślę, że trzeba poćwiczyć z zasobem słów. Może to się wyda głupie ale czasem mam z tym problem. I przede wszystkim całkowita brak pewności siebie... W moim przypadku myślę że te dwie rzeczy są głównym powodem. Nie potrafię swobodnie rozmawiać, bo boję się, że coś źle powiem. :(