Temat: Prośba o modlitwę.

Witajcie, nie wiem czy to dobry pomysł, ale jestem zrozpaczona. Jeśli jesteście wierzące, proszę, pomódlcie się o zdrowie  dla mojego chłopaka, cała nasza historia jest u mnie w pamiętniku. Sebastian ma raka, lekarze w Polsce nie dają szans, rodzice załatwiają mu leczenie w Szwajcarii, to dla niego jedyna szansa. Prosze o modlitwę, o to by odzyskał wolę życia i walki i wyzdrowiał. Wierzę, że Bóg mi go nie zabierze ;(
przeczytalam i prawie sie poplakalam... kompletnie nie wiem co powiedziec...
Bardzo Wam współczuję, dobrze wiem co to za straszna choroba. Przesyłam dużo sił do walki!!!!
Pasek wagi

Trzymam kciuki i życzę dużo wytrwałości! Oczywiście obiecuje modlitwe.

 

Masz ode mnie całą "koronkę" :)
Masz ciężkie chwile w życiu współczuję i mam taką nadzieję, że to tyko kryzys. Myśl pozytywnie. 
współczuję;-((( niedawno zmarł mój kolega na raka 22lata, walczył z chorobą tylko 3 miesiące...
przykro mi bardzo :((( Duzo zdrowia i wytrwałości ! Pomodlę się dziś za niego i za Ciebie..
Będę się modlić, współczuję
Jako, że nie jestem wierząca to przynajmniej przesyłam pozytywne myśli i inne fluidy :)

Trzymaj się jakoś i walcz. Walcz o to żeby w siebie uwierzył.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.