Temat: Świetny facet, a gorsza połowa?

Tak się zastanawiam czasami nad swoim związkiem, i im dłużej myślę, tym bardziej dociera do mnie to, że nie jestem w stanie uświadomić sobie żadnej wady u swojej połówki. Wszystko czego kiedykolwiek oczekiwałabym po partnerze - mam to w tym związku. Może to jakaś paranoja, ale czasami mam takie myśli, że nie zasługuję na Niego. Albo katastroficzne wizje, że to się rozleci, bo niemożliwe, aby mogło trwać naprawdę. Odzywają się we mnie jakieś dziwne wyrzuty sumienia, chociaż Go nie krzywdzę, staram się być dla Niego jak najlepsza, i chcę, żeby był ze mną szczęśliwy, bo szalenie Go kocham, a jednak mam głupie wrażenie, że "to nie fair", że akurat we mnie się zakochał. Świruję??
Pasek wagi
też tak myslalam o swoim...niestety po czasie wady się znalazły, ale zycze Ci by u twojego wad nie było. powodzenia.
zróbcie jakiś sensowny podział obowiązków. poza tym jak on jest dla Ciebie taki dobry to rewanżuj mu się tym samym:D Mój też mnie czasem rozpieszcza i to dosłownie ale jakoś nigdy nie postrzegałam tego jako problem :)
trzeba mieć poczucie własnej wartości! :)
Pasek wagi
Chciałabym, żeby mój facet był dla mnie takim problemem.
O, mam ten sam problem. I podobne myśli. Ostatnio złapałam się na tym, że w towarzystwie "myślami" wyszukuję mu jakąś fajną, ładną dziewczynę i staram się zwrócić jego uwagę na nią.. Chciałam nawet porozmawiać z jego kumplami żeby "uświadomili" go że marnuje sobie ze mną życie i czas. I - mówię z góry - NIE jest to wynik tego, że kogoś mam na boku, że go nie kocham, kocham go bardzo i bardzo chciałabym, żeby miał kobietę której każdy będzie mu zazdrościć, a nie kogoś takiego jak ja. Swoją drogą w takiej sytuacji rozstanie wydaje się dość rozsądnym wyjściem, niedowartościowani ludzie nie powinni pchać się do związków, żeby nie ranić swoich drugich połówek..
Mam nadzieję, że Tobie uda się zbudować poczucie własnej wartości, bo to chyba o to się rozchodzi:) Pozdrawiam!
Pasek wagi
Dramat.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.