25 lutego 2013, 17:55
Chodzi o to, że zawsze po czułościach z moim facetem, zużyte gumki razem z opakowaniem wrzucam do pieca. Wczoraj rano też wrzuciłam dwie, za godzine mialam zamiar rozpalić, ale ojciec postanowił wcześniej wybrać popiół z pieca i razem z nim wyjał te dwie nieszczesne zużyte gumki.. Wstyd mi jak nie wiem, co innego jakby znalazl cale, a co innego zużyte. Zawsze był dla mnie dobry i miły, a od wczoraj w ogole sie nie odzywa, a jesli juz, to rzuca jakimiś aluzjami albo złośliwościami. I moje pytanie ee powinnam z nim pogadac czy zostawic tak jak jest i moze po czasie mu przejdzie. Szczerze mowiac, nie wyobrazam sobie rozmowy z ojcem na ten temat ;P A Wy co radzicie? Nienawidze takich sytuacji.
25 lutego 2013, 17:58
He he ja pierniczę wiesz ja mam taką rodzinę ,że obróciła by to w żart w stylu ,że dobrze ,że się zabezpieczam Tobie też tak radzę:)
25 lutego 2013, 17:58
przeproś i tyle, nie rozwijaj tematu i potem czekaj na przebaczenie.
a w ogóle to nie można do normalnie kubła? przecież takiej gumy się nie powinno palić...
- Dołączył: 2013-02-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 8
25 lutego 2013, 17:58
Pogadaj z nim. To nic takiego. Nic co ludzkie nie powinno być nam obce.
- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Rzeka
- Liczba postów: 5316
25 lutego 2013, 17:59
a ile masz lat???
faktycznie głupia niezręczna sytuacja....
ja bym raczej zostawiła to i nic mu nie mówiła, nie ma się w końcu z czego tłumaczyć..
jemu też jest na pewno bardzo niezręcznie i niestety na własne oczy miał pecha się przekonać, że jesteś już "dorosła" na takie sprawy.
ale skoro on nic nie mówi, to ty też nie wychodź z inicjatywą...oboje zapomnicie.
25 lutego 2013, 17:59
serio ? dziwna sytacja..ale czemu akurat do pieca? nie moze twoj facet od wyjsciu od ciebie pozbyc sie tego na zewnatrz?
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
25 lutego 2013, 18:00
Wspolczuje, ale chyba lepiej pogadac niz ma byc taka dretwa atmosfera. Zapytaj czemu się dąsa, moze cos odpowie, po czym powiedz, ze jestes dorosla i ze na drugi raz inaczej sie pozbedziesz ,,dowodow zbrodni". tato jest w szoku moze, ze Ty juz taka duza jestes i seks uprawiasz. Rodzice mysla w innych kategoriach, moj tato tez sie powoli oswajał ze wszystkim. Chcial zeby moj chlopak oddzielnie spal jak bedzie u nas ale mu wyperfadowalam ten fantastyczny pomysl. Mialam wtedy 22 lata:)
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
25 lutego 2013, 18:01
to wszystko zalezy od twojego wieku;)
- Dołączył: 2012-05-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4215
25 lutego 2013, 18:01
Jeśli chodzi o porady, to:
1. przestać palić śmieciami, bo sama siebie trujesz
2. wydaje mi się, że po prostu Twój tata musi się przyzwyczaić do tego, że jesteś już kobietą (jesteś? ile masz lat?) i jakoś przejść nad tym do porządku dziennego ;) może zacznij rozmowę na zasadzie "ale dlaczego jesteś na mnie zły?" i zobacz, czy w ogóle on sam jest w stanie o tym rozmawiać :)
Edytowany przez Taritt 25 lutego 2013, 18:02