- Dołączył: 2012-10-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1209
23 lutego 2013, 19:06
już dzisiaj zakładałam identyczny temat, ale postanowiłam powtórnie was poprosić o pomoc w imieniu kuzynki, bo ostatnio był słaby odzew.
HEJ,
nazywam się X i chodziłam pierwszy semestr do liceum "ABC", gdzie od drugiej klasy miałam mieć rozszerzenie z wosu, historii i matematyki, ale wyszłam z założenia, że jednak nie chcę się uczyć matematyki w zakresie rozszerzonym, że wolałabym angielski więc przepisałam się do liceum "XYZ", w którym od drugiej klasy będę mieć rozszerzenie z polskiego, historii i angielskiego. Zarówno liceum "ABC" jak i "XYZ" to bardzo dobre szkoły, ze świetnymi wynikami na maturze i prestiżem, ale chodząc już albo dopiero dwa tygodnie do "XYZ", zauważyłam, że poziom właśnie z tego angielskiego jest niższy i wydaję mi się, że nie nauczę się wiele pomimo tego rozszerzenia. Rodzice dlatego namawiają mnie abym wróciła do liceum "ABC" i od drugiej klasy uczyła się matematyki a w zamian za to opłaciliby mi szkołę językową, która powinna mnie dobrze przygotować do zdawania rozszerzonego angielskiego na maturze. Napomknę, że chciałabym iść na prawo i w związku z tym najprawdopodobniej będę zdawać podstawowe przedmioty na maturze, ale w zakresie rozszerzonym, czyli matmę,angielski i polski. Polski bez problemu jestem w stanie opanować we własnym zakresie, bez konieczności rozszerzenia w szkole natomiast matematykę nie więc zastanawiam się nad powrotem, bo jednak to rozszerzenie by mi się przydało. Jeśli to możliwe to napiszcie co byście zrobiły na moim miejscu. Mam możliwość powrotu do 11 marca, bo potem dyrektor przyjmie kogoś innego na moje miejsce, bo oczekujących na zwolnienie mojego miejsca jest ponad 40.
Mam wielką nadzieję, że wszystko co napisałam jest zrozumiałe, ale jesli nie to prosze pytać. Powiedźcie jeszcze czy nie jest wstyd tak po miesiącu wracać do poprzedniej szkoły? Po prostu wydaję mi się, że to była nie przemyślana decyzja, pochopna.
Dla tych, którzy usilnie będą mnie przekonywać, że na prawo konieczna jest historia i wos a nie matematyka wklejam to:
http://prawo.uni.wroc.pl/tresc/1180
Edytowany przez ImAddictedToYou 23 lutego 2013, 19:06
- Dołączył: 2011-08-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 221
23 lutego 2013, 19:21
Po pierwsze : żaden wstyd. Jeśli faktycznie liceum ABC lepiej przygotuje Cię na studia, to co Cię obchodzi zdanie innych? Okej, rozumiem, że rówieśnicy mogą się podśmiechiwać (sama jestem w II kl. liceum), ale na dłuższą metę to Ty później zdajesz maturę, próbujesz dostać się na studia i ustawiasz sobie życie.
Dwa: przemyśl jeszcze raz baaardzo dokładnie tą decyzję, bo kolejne przenosiny mogą już być faktycznie śmieszne, a przede wszystkim mogą Ci zaszkodzić, bo ani sie matmy nie nauczysz, ani angielskiego.
Życzę podjęcia słusznej decyzji :)
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 568
23 lutego 2013, 20:00
Nie patrz na to co powiedzą ludzie tylko zrób tak jak będzie najlepiej dla twojej przyszłości.
Języka najlepiej uczyć się na kursach. W szkole angielskiego cię nie nauczą. Chociaż może ja miałam takiego pecha, że zawsze trafiałam na jakiś pseudo-nauczycieli, którzy czekali tylko na dzwonek.
Przyłóż się do matematyki - uczy logicznego myślenia i ułatwi ci zdanie każdego przedmiotu.