- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
18 lutego 2013, 15:05
Dziewczyny, kiedy przeżyłyście swoją pierwszą miłość ? Ja mam 20 lat, dopiero teraz jej doświadczyłam... Byliśm razem prawie 10 miesięcy.. Wiem, niekrótko, niedługo i nie ma nad czym płakać (póki co nie potrafię..) Nadal za nim tęsknię, bardzo.. Po jakim czasie się jakoś pozbierałyście ? Ja jestem w szoku i bardzo to przeżywam..
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
18 lutego 2013, 15:12
dlaczego doszlo do rozstania?
Moj pierwszy ''powazny'' zwiazek trwal rok... W tym czasie widac kochalam tylko ja, bo mnie chlopak zdradzal... Bylam slepa, ale z czasem otworzylam oczy. Bol zostaje dlugo...
18 lutego 2013, 15:15
moja pierwsza "milosc" trwała 2 miesiace, jakos szybko sie z niej wyleczylam bo on potem byl z moja kolezanka z klasy ale to inna historia, a na poważnie to chyba jestem teraz. znamy się od pździernika 2011r. bylismy 4,5 msc razem potem kilka msc przerwy i znowu wrocilismy do siebie i oby tak zostało na dłużej:)
nie przejmuj się, szybko Ci minie, jesteś młoda i na pewno kogoś jeszcze poznasz lepszego :)
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 28811
18 lutego 2013, 15:17
Moja 1 miłość trwała 2 lata, po czym się odkochał ;)
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
18 lutego 2013, 15:18
Moja pierwsza miłość, taka trochę poważniejsza niż miłość do kolegi z podstawówki, trwa już 10 lat
Poznaliśmy się w gimnazjum i jakoś tak wyszło, że w tym roku kończę studia i nadal razem jesteśmy
Wcześniej były jakieś "związki", ale takie trwające max. 2 msc ;)
18 lutego 2013, 15:25
Felvarin - jak słoooodko!
Ja w gim też byłam w pierwszym poważnym związku, półtora roku, teraz koleś ma żonę i dziecko, ale to szczegół. Spoko, dwa lata starszy żebyście sobie czegoś nie myślały. Ile cierpiałam? Od listopada do nowego roku, w sylwestra powiedziałam sobie że mam w dupie go i zaczynam żyć właśnym życiem. ;)
- Dołączył: 2012-11-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 983
18 lutego 2013, 15:26
U mnie było ponad siedem lat, ciągle się leczę, ale nie wychodzi...
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8463
18 lutego 2013, 15:29
Marta2910 napisał(a):
Felvarin - jak słoooodko! Ja w gim też byłam w pierwszym poważnym związku, półtora roku, teraz koleś ma żonę i dziecko, ale to szczegół. Spoko, dwa lata starszy żebyście sobie czegoś nie myślały. Ile cierpiałam? Od listopada do nowego roku, w sylwestra powiedziałam sobie że mam w dupie go i zaczynam żyć właśnym życiem. ;)
Hm mój "koleś" też niedługo będzie miał żonę - mnie
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
18 lutego 2013, 15:32
Felvarin napisał(a):
Marta2910 napisał(a):
Felvarin - jak słoooodko! Ja w gim też byłam w pierwszym poważnym związku, półtora roku, teraz koleś ma żonę i dziecko, ale to szczegół. Spoko, dwa lata starszy żebyście sobie czegoś nie myślały. Ile cierpiałam? Od listopada do nowego roku, w sylwestra powiedziałam sobie że mam w dupie go i zaczynam żyć właśnym życiem. ;)
Hm mój "koleś" też niedługo będzie miał żonę - mnie
Dziewczyynyy... Pierwsza miłość miłością ostatnią.. Ale pięknie *.*