14 lutego 2013, 18:48
Dziś są te śmieszne walentynki, niektórzy je obchodzą, niektórzy nie.
Ja umówiłam się chłopakiem,aby nic sobie nie kupować bo niby "kasy nie ma". Powiedział,że przysłowiowa kartka walentynkowa wystarczy...
Jak przyszło co do czego to oczywiście nić nie dostałam... ja głupia robiłam tą kartkę przez cały tydzień aby mu się spodobała , a ja nawet dziękuję nie usłyszałam...
Edytowany przez ZlotaKasienka 14 lutego 2013, 18:52
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
14 lutego 2013, 18:51
nie martw się;p i zmień najwyżej faceta;)
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 416
14 lutego 2013, 18:52
Umówiłaś się, że nie robicie sobie prezentów i jesteś zdziwiona, że nic nie dostałaś? to może trzeba było się inaczej umówić z chłopakiem, np tak, że robicie prezenty? niesamowity pomysł, prawda?
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 3836
14 lutego 2013, 18:54
I wszystkie kobiety, które nie potrafią powiedzieć, czego od nich oczekują.
Edytowany przez Nikki23 14 lutego 2013, 18:55
14 lutego 2013, 18:56
555kasia napisał(a):
Umówiłaś się, że nie robicie sobie prezentów i jesteś zdziwiona, że nic nie dostałaś? to może trzeba było się inaczej umówić z chłopakiem, np tak, że robicie prezenty? niesamowity pomysł, prawda?
Napisałam wyżej że umówiliśmy się na to aby była pamiątka na kartkę walentynkowa i dokupiłam mu jeszcze do walentynki, dużego lizaka w kształcie serca.
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
14 lutego 2013, 18:57
555kasia napisał(a):
Umówiłaś się, że nie robicie sobie prezentów i jesteś zdziwiona, że nic nie dostałaś? to może trzeba było się inaczej umówić z chłopakiem, np tak, że robicie prezenty? niesamowity pomysł, prawda?
Przeczytałaś, ze jej facet zaproponował kartkę?
- Dołączył: 2011-05-15
- Miasto: Trzeci Szałas Po Lewej
- Liczba postów: 4761
14 lutego 2013, 18:57
Wiesz gdybyście mówili że nic nie robicie a kupił Ci coś drogiego to byś wkurzyla że nic nie masz:D
Oni chyba nie przywiązują wagi do tego ...że nawet wypadało by dać głupiego kwiatka....A ty mu ciasto upiec czy cos:P
- Dołączył: 2012-02-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1089
14 lutego 2013, 18:58
Witam w klubie ;D
Jeszcze wczoraj mi mówił że bardzo chcę spędzić ze mną wieczór , taki romantyczny , taki nasz ..
Więc...
Od rana siedziałam w kuchni , robiła kolacje - pizze , wszystko sama . Deser też miało być tak świetnie ..
Miał byc o 13 był o 17 , spoczko obsuwa rozumiem ...Ale żeby nawet głupiego lizaka nie kupić ? Ani kwiatka ? Ani żadnego "Kocham Cię Skarbie przepraszam za spóźnienie ..." nic ani słowa ...
W nosie mam takie "romantyczne" wieczory ...