- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 372
8 lutego 2013, 20:14
jak reagujecie jak facet was wkurzy....ile czasu potrzebujecie zeby ochlonac...moj mezczyzna zna mnie dobrze wie co wyprowadza mnie z rownowagi i zeby oszczedzic sobie moich reakcji gniewu wciska mi inna wersje a potem udaje niewiniatko....to blahostki ale potrafia mi podniesc cisnienie....jak jest z tym u was? boja sie wasi mezczyzni waszych reakcji w ktorych potrafia przewidziec skale waszej zlosci.....
- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 372
8 lutego 2013, 20:15
przepraszam za bledy ortograficzne....
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
8 lutego 2013, 20:16
oj tak tak :D:D:D i wychodzi wtedy jeszcze gorzej hehe. no ale cóż...faceci sa jak dzieci czasami - tego nie zmienisz :)
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto:
- Liczba postów: 592
8 lutego 2013, 20:20
nigdy mnie jeszcze moj facet nie wkurzył (7 lat razem)
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2239
8 lutego 2013, 21:00
Oj bardzo mnie wkurza! My mamy oboje bardzo wybuchowe charaktery, dziś też się pokłóciliśmy niestety i nie odzywamy się od południa.
Bardzo często kłótnia przechodzi nam po 10 minutach, jak nie mniej, ot wybuch i spokój, znów się uwelbiamy.
Najdłużej nie odzywaliśmy się 4 dni bo to była walka sił, na zasadzie, że ten nie ma racji co wyciągnie rękę, ale osobiście uważam że to było głupie, bo ciche dni to głupota.
Chyba zaraz do niego napiszę :P