6 lutego 2013, 17:55
Mam na mysli zwiazek/ malzenstwo gdzie dwoje ludzi wlasciwie wiekszosc czasu spedza tylko ze soba rzadko osobno wychodza i uwielbiaja czesto przytulac sie calowac trzymac za reke itd ??
Edytowany przez Ognisty.Bursztyn 6 lutego 2013, 17:57
6 lutego 2013, 17:57
Myślę, że są ze soba szczęśliwi :)
6 lutego 2013, 18:00
Jak tak lubią cały czas, wszędzie razem to ok, ich sprawa. Chociaż moim zdaniem to jest, hmmmm, niezdrowe.
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2389
6 lutego 2013, 18:01
Moi rodzice tacy są. Staż małżeństwo za 3 dni minie 22 lata a w związku są 28 lat ;). Osobno to tylko do pracy, a do znajomych to na palcach jednej ręki takie przypadki w ciągu roku idzie pliczyć, żeby osobno wyszli. Jak dla mnie spoko i normalka
Edytowany przez Kenayaa 6 lutego 2013, 18:04
6 lutego 2013, 18:03
Moi rodzice tacy są :) Uwielbiam na nich patrzeć :)
- Dołączył: 2007-11-17
- Miasto: Lublin Dartford Uk
- Liczba postów: 3084
6 lutego 2013, 18:04
Ognisty.Bursztyn napisał(a):
Mam na mysli zwiazek/ malzenstwo gdzie dwoje ludzi wlasciwie wiekszosc czasu spedza tylko ze soba rzadko osobno wychodza i uwielbiaja czesto przytulac sie calowac trzymac za reke itd ??
Ja i mój mąż :) Wiem skąd to pytanie
Jeśli wyjdziemy gdzieś osobno, to raz w roku, oprócz pracy poza domem spędzamy cały czas razem i/lub z dziećmi/przyjaciółmi, dajemy sobie buzi, oglądamy filmy przytuleni na sofie ....
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
6 lutego 2013, 18:06
nie mam nic przeciwko. To musi byc szczescie. Ale znajac sama siebie, mnie to nudzi, musze tez ''oddychac''
6 lutego 2013, 18:06
to żałosne- ten brak własnego życia, własnych znajomych, własnej przestrzeni. ograniczenie intelektualne i emocjonalne <-- to sądze
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5355
6 lutego 2013, 18:07
nie dla mnie, ale jeśli parze, to odpowiada...
- Dołączył: 2007-11-17
- Miasto: Lublin Dartford Uk
- Liczba postów: 3084
6 lutego 2013, 18:07
anonimka89 napisał(a):
nie mam nic przeciwko. To musi byc szczescie. Ale znajac sama siebie, mnie to nudzi, musze tez ''oddychac''
i właśnie jak pisałam w innym wątku, cały czas jakbym się trzymała za rękę i tuliła, to bym się udusiła, ale to co innego jak się spędza razem czas, bo to po prostu się nie nudzi ?:)