- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Chatka Puchatka
- Liczba postów: 604
30 stycznia 2013, 20:18
Hejcia! Dziewczyny, zastanawiam się jakich małżeństw (czy stałego partnera) jest więcej, tych, które poznały się w wieku nastu lat czy, tych, które spotkały się już będąc dobrze po 20? Praktycznie, co tydzień jakaś moja znajoma się zaręcza z z nastoletnią miłością lub kimś z kim sie spotyka ze dwa lata, a mam dopiero 21 lat. Zawsze wydawało mi się, że mam czas na znalezienie "tego jedynego", a pierw trzeba się wyszaleć, a przede wszystkim dorosnąć. A teraz zastanawiam się, czy ze mną jest coś nie tak. Jestem wiecznym singlem ;D
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 904
30 stycznia 2013, 20:22
hehe, ja chyba byłam dojrzalsza mając naście lat...
a potem zaczęłam szaleć:)
różnie bywa, nie ma recepty
30 stycznia 2013, 20:22
Widzisz u mnie też tak jest, że zaręczają się nastoletnie miłości (mam 23 lata) :) No ale niewielu ludzi w tym wieku zaręcza się po powiedzmy 2 latach związku (przynajmniej w moim otoczeniu). Ja swojego Lubego poznałam tuż przed 18 urodzinami ale do ślubu nam nie spieszno.
Ale jak patrzę na znajome naszych sióstr to równie często na ślubnym kobiercu stają ludzie, którzy poznali się po 25 roku życia ;)
- Dołączył: 2013-01-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16
30 stycznia 2013, 20:23
Witaj! Hehe też miałam taki problem.. Ogólnie 99% moich znajomych jest w stałym związku z czego 85% jest już po ślubie a około 70% ma już co najmniej jedno dziecko :) Na każde przyjdzie czas, a opcja z dorośnięciem jest jak najbardziej na miejscu :)
Pozdrawiam !! :)
30 stycznia 2013, 20:28
Pjona. Co prawda faceta miałam, ale mam wrażenie, że jestem z innej epoki i ciężko mi się przestawić na 'wyrywanie' i zaraz potem 'usiedlanie'. Także też daję sobie czas.
30 stycznia 2013, 20:28
Kto co lubi
ja poznałam mojego przyszłego męża mając 18 lat, zaręczyłam się mając lat 20, wyszłam za mąż mając 21, a urodziłam dziecko w wieku 23. Ale mam koleżanki w moim wieku, które nadal imprezują i nie w głowie im stałe związki. Baaa, mój brat ma 30 lat i jest imprezowym singlem
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Chatka Puchatka
- Liczba postów: 604
30 stycznia 2013, 20:30
Zacznę niedługo panikować, że wszystkie fajne chłopaki będą za moment zaobrączkowani
30 stycznia 2013, 20:32
nie ma co patrzeć na innych
,
nie zawsze by cie z kimś powoduje że sie jest szczęsliwym samotnym w związku też mozna być
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 7878
30 stycznia 2013, 20:32
Ja poznałam mojego jak miałam 17 lat on 19, zaręczyliśmy sie w moja 18stkę, a w przyszłym roku ślub - teraz mam 21 (rocznikowo 22)
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
30 stycznia 2013, 20:33
Mam 23 lata, jestem z moim chłopakiem od prawie 5 lat. Szalejemy razem i dojrzewamy razem ;) Kochamy się i chcemy być razem, co nie oznacza, że jesteśmy zmurszałym małżeństwem z trzydziestoletnim stażem, zamiast imprez wybieramy siedzenie pod kocykiem, a zamiast spotkania ze znajomymi głaskanie kota i oglądanie telewizji.