22 stycznia 2013, 18:08
Chciałam zapytać się, czy ktoś z Was rozstał się ze swoim partnerem/partnerką, a potem zdecydowal się na powrót? Czy za drugim razem udało się stworzyć szczesliwy zwiazek, czy jednak skazane jest to na niepowodzenie? U mnie sprawa wygląda tak, że rozstałam sie z chlopakiem ( Markiem) po ponad 3 latach zwiazku. Zostawilam go, bo mialam dosc bycia na ostatnim miejscu, najwazniejsi byli kumple i imprezy, ja bylam gdzies na koncu.Choc ja tez nie bylam swieta. To wszystko spowodowalo, ze rozstalismy sie na rok. W tym czasie mialam kogos innego, a jednak nadal myslalam o Marku. Marek nie dawal o sobie zapomnieć, mowil ze mnie caly czas kocha i zrozumial ze byl zly. Wrocilismy do siebie. Mysle, ze przez ta przerwe oboje zrozumielismy, ze nie tak powinien wygladac zwiazek, ze jestesmy dojrzalsi i zrozumielismy, ile tak naprawde dla siebie znaczymy. jak myslicie, czy mamy szanse, czy uwazacie, ze jesli ktos sie z kims rozstaje, to potem i tak nic dobrego z tego nie bedzie?
- Dołączył: 2012-10-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2077
22 stycznia 2013, 18:13
ja uważam, że nie warto drugi raz wchodzić do tej samej rzeki ale to już tylko moja prywatna opinia. jak Ci dobrze to się tym ciesz! a nie rozmyślaj o tym co było :)
22 stycznia 2013, 18:13
Ja tak nie miałam,ale znam parę, która się rozstała na jakieś 2 lub 3 lata nawet. W końcu się zeszli, obecnie mieszkają razem i tak szczęśliwej pary ze świecą szukać :)
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
22 stycznia 2013, 18:14
ja wróciłam, też po roku i to był błąd:(
- Dołączył: 2011-12-01
- Miasto: Bergen
- Liczba postów: 825
22 stycznia 2013, 18:21
Mówi się, że nie powinno się dwa razy wchodzić do tej samej rzeki, ale każdy przypadek jest inny. Spróbujcie. Tym bardziej, że "
przez ta przerwe oboje zrozumielismy, ze nie tak powinien wygladac zwiazek, ze jestesmy dojrzalsi i zrozumielismy, ile tak naprawde dla siebie znaczymy."Powodzenia! - Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
22 stycznia 2013, 18:21
nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie bo to zależy od ludzi, związku i przypadku
nie sugeruj się tym, że dwa razy itd. to jest tylko powiedzenie i nie ma związku z życiem
młoda jesteś, jeśli Wam dobrze i Ci na nim zalezy to nad czym się zastanawiać, lepiej żałować, że się coś z robiło niż pluć sobie w brode, że nie dało się szansy
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
22 stycznia 2013, 18:24
Cóż, jestem zdania że jeśli raz się coś zakończyło to nie ma powrotów.
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
22 stycznia 2013, 18:35
Ja się zdecydowałam i cholernie tego żałuję. Teraz się tylko męczę i na dniach mam zamiar ponownie się z nim rozstać i nigdy więcej nie wracać.
Teraz już będę wiedzieć, żeby NIGDY nie wchodzić dwa razy do tej samej rzeki.
22 stycznia 2013, 20:25
nie ma żadnej reguły. przekonaj się na własnej skórze czy coś jeszcze da się z tego stworzyć sensownego.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
22 stycznia 2013, 22:25
nie ma co się teraz nad tym zastanawiać, czas wszystko pokaże. mi na zdrowie nie wyszedł powrót do byłego, ale może u Ciebie będzie inaczej.