Temat: niska samoocena...

pewnie nie jestem jedyna ktory ma z tym problem. moze macie jakies sposoby na podniesienie samooceny?
poznalam niedawno chlopaka. przystojny, inteligentny, dowcipny. chyba jestesmy juz razem, nie potrafie tego ocenic ale spotykamy sie i zachowujemy jakby tak bylo. i po kazdym spotkaniu mam w glowie "co on ze mna robi...??" czuje sie przy nim jak kopciuszek i chyba troche zamykam w sobie. po rozstaniu lapie mnie jakies takie przygnebienie. dodatkowo on w zartach mowi "charakter to nie jest twoja mocna strona" albo na pytanie co we mnie mu sie podoba odpowiada "dwie rzeczy, prawe i lewe oko" ja wiem, jabym mu sie nie podobala i by nie chcial to by sie ze mna nie spotykal. zdaje sobie tez sprawe ze faceci lubia dziewczyny pewne siebie a nie marudy myslace tylko o swoich kompleksach. ale jak podniesc swoja samoocene?

SadRedRose napisał(a):

udawaj. Poważnie, ja tez taka byłam ale sytuacja zmusiła mnie do udawania bardzo pewnej siebie i doszło do tego że w to uwierzyłam, po prostu się przełamałam.


Wlasnie... Tez udaje i wszyscy w to wierza, nikt by sie nie domyslil co naprawde o sobie mysle.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.