14 stycznia 2013, 16:58
Zakochaliśmy się w sobie... Ciagnie mnie do niego jest po rozwodzie. Opiekuje się dzieckiem sam... A ja studentka. Czy wierzycie, że jest możliwy taki związek? Czy odpuścić i teraz przecierpieć. Wyszło to bardzo spontanicznie, przypadkiem. Nie zobowiązująca kawa... drink... Mowiłam ze nie chce już związków (za duzo przeszłam) ale on zmienił mój tok myślenia. Jest na prawdę wartościowym człowiekiem.
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto:
- Liczba postów: 514
14 stycznia 2013, 23:00
Roznica wieku nie ma znaczenia. Moj maz jest starszy ode mnie jeszcze wiecej i nigdy nie wypomina mi wieku, chyba ze w zartach. Jesli Ci na Nim zalezy to czemu nie, tylko pamietaj, ze jest dziecko, ktore moze sie szybko do Ciebie przywiazac. Wiec nie da sie sprobowac zwiazku i w kazdej chwili rozstac.
- Dołączył: 2013-01-03
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 460
15 stycznia 2013, 10:55
Trzymam za was kciuki! Mężczyzna sam opiekuje się dzieckiem i czujesz, że jest dobrym człowiekiem... Zaryzykuj. Tylko pamiętaj, że nie wolno wam skrzywdzić dziecka. Ono się przywiąże do Ciebie...
15 stycznia 2013, 13:10
skoro jestescie w taki związkach. Co na to Wasi rodzice? Nie był to dla nich szok?
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6884
15 stycznia 2013, 15:25
koteczekkk napisał(a):
skoro jestescie w taki związkach. Co na to Wasi rodzice? Nie był to dla nich szok?
podbijam pytanie.
powiedzmy, że jestem w "podobnej" sytuacji...