- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Sweetfarm
- Liczba postów: 1754
6 stycznia 2013, 18:59
Jestem z facetem 1,5 roku.szybko zaczelismy u siebie pomieszkiwac,pozniej zamieszkalismy.niestety mamy inne proprytety na dany moment...czesto sie klocilismy o to o jego imprezy ale zawsze co do czego doszlo byla zgoda.dzis rano oznajmil mi ze sie wyprowadza,ze lepiej bysmy nie mieszkali na razie razem,ze to bylo za wczesnie, ze jak bedziemy rzadziej sie widywac bedziemy za soba tesknic,miec co robic itd. ze on chyba nie jest gotowy, ze caly czas razem itd Ja osobiscie jestem w szoku,zla okropnie i nie wiem co o tym myslec? jak to on stwierdzil ma to niby byc jedyna szansa na ratowanie naszego zwiazku
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2389
6 stycznia 2013, 19:02
Tak po prostu wstał rano i oznajmił że się wyprowadza? Bez żadnej kłótni ani sprzeczki ?
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4844
6 stycznia 2013, 19:03
Tu nie ma co ratować nawet facet cię nie kocha zreszta widziałam twój poprzedni wpis to ja się dziwię że ty jeszcze z nim jesteś.
- Dołączył: 2013-01-02
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 2
6 stycznia 2013, 19:03
hmmm czasem żeby zobaczyć co dla nas dobre potrzebna jest perspektywa.... kto wie może doceni to że nie jesteście już razem i zacznie bardziej chcieć?.....
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
6 stycznia 2013, 19:04
ja bym raczej tego nie ratowała, bo wydaje mi się, że nie ma czego. teraz przestaniecie ze sobą mieszkać, potęsknicie i za jakiś czas już będziecie w stanie razem mieszkać? to nie ma dla mnie sensu. i być może to było za wcześnie, ale ja bym się zastanowiła co mu tak przeszkadza i czy to przypadkiem nie jest monogamia:P
chyba, że go kochasz nad życie. wtedy bym próbowała;)
- Dołączył: 2012-04-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 334
6 stycznia 2013, 19:06
nie znam calej sytuacji ale uwazam ze to jest jakas szansa. u mnie tez sie bardzo popsulo po zamieszkaniu razem, wiec skoro nie chce sie rozstac a tylko mieszkac oddzielnie to moze jeszcze mu zalezy
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2389
6 stycznia 2013, 19:08
Może postanowił zamieszkać z tą laską z którą pisał, żeby przypomnieć sobie dawne czasu -,- Dałabym sobie spokój na Twoim miejscu.
6 stycznia 2013, 19:09
raczej wyprowadzka nie scali tego związku:/ dla mnie to by było podejrzane że po prostu chce sobie pożyć bez zobowiązań
czasem trzeba zamknąć drzwi i do nich nie wracać bo nie warto
- Dołączył: 2012-12-03
- Miasto: Brudzew
- Liczba postów: 350
6 stycznia 2013, 19:11
Cięzko stwierdzić ale troche nie fair w stosunku do Ciebie, ze nie porozmawiał o swoich obawach z Tobą, tylko od razu oznajmił że sie wyprowadza. Jeśli go kochasz to może rzeczywiście spróbujcie tak. Wiesz faceci później dojrzewają, może przytłaczała go ta sytuacja. A skoro nie zakończył związku to mu zależy. Chyba, że po prostu chce mieć więcej wolności z dala od Ciebie. Cięzko coś stwierdzić..